Uff, ale się rozpisaliście...
Najpierw odpowiem Magicznej_Róży, bo widzę, że się zagotowała.
Ja się nie przejmuje wynikami jaki osiąga twój klub ☆ Niξzαℓєżnξ ☆. Ja je tylko spisuje i przedstawiam szerszej publice. Według mnie w zeszłym miesiącu ☆ Niξzαℓєżnξ ☆ zagrały bardzo słabo i na tle innych klubów zajęły dopiero 46 miejsce. Według Ciebie są w pierwszej trójce, a czytelnicy sobie to przeczytają i sami ocenią kto jest bliżej prawdy. I super, że gracie na luzie. Gracze to przeczytają i co ci którzy też grają na luzie pójdą grać do was.
Magiczna_Róża pisze:My podziękujemy za te atrakcje. Jedyne co się wszędzie dzieje to chamska rywalizacja i obmawianie komuś czterech liter chciałaś powiedzieć... U nas tego nie musi być
No tak, wszędzie chamska rywalizacja i obmawianie komuś czterech liter, a tylko w ☆ Niξzαℓєżnξ ☆ tego nie ma. Faktycznie, nie pomyślałam, no nie pomyślałam, że w takich Ślicznotkach to tylko chamska rywalizacja musi przecież być, no bo jak inaczej, skoro wysoko są w rankingu, a w Imagine to uuuuuu, wszystkich obmawiają na pewno, słyszałam nawet, że w UNDERGROUND po chamsku wyzywają tylko graczy z ☆ Niξzαℓєżnξ ☆ i to po 5 razy dziennie, każdą, tak na złość, bo to wiesz, taka chamska rywalizacja. Zdrowej rywalizacji w tej grze nie ma. Wcale.
Magiczna_Róża pisze:uważam, że mało wiesz o nowych i starych graczach, bo nowi co z tego że mają mizerne stary skoro przecież mogą je szybko podnieść do przyzwoitego poziomu? Dlaczego zatem uważasz ze rozwinięty klub nie powinien takie osoby przyjmować? Bo zaszkodzi sobie? Pff.. sama najpierw piszesz ze lepiej wziąć aktywne nowe graczki niż mieć nieaktywne z wyższymi stratami, a teraz że siła klubu jest ważniejsza..
Ja ogólnie mało wiem o tej grze, graczach i klubach, ale coś tam wiem np. dlaczego rozwinięty klub nie będzie się spieszył z przyjęciem gracza ze słabymi statystykami? Nie dlatego, że sobie zaszkodzi. Nie będzie się spieszył, bo znajdzie takiego gracza który ma te statystyki lepsze.
Wszystko zależy od klubu. Jeżeli klub jest nowy, albo słaby, to dla takiego klubu dosłownie każdy gracz który loguje się przyzwoicie do gry będzie cenny. W miarę jednak jak klub się rozwija, to rosną także i wymagania. Gracza nieaktywnego zastąpi ten aktywny. Gracza który nie podnosi statystyk, zastąpi taki co te statystyki podnosi. To chyba nie jest nic niezwykłego. Jak chcesz walczyć o puchary to musisz mieć silny i aktywny skład.
Magiczna_Róża pisze:druga sprawa to gratuluje podejścia do kradzieży osób z innych klubów tylko dla swej korzyści. Gratulacje, na prawdę.. Nie ma to jak mieć w swoim klubie uciekiniera który sam nie wie w którym klubie będzie mu lepiej tylko trzeba go do tego namawiać. Takie osoby to dopiero dobry materiał aby móc je przekonać do jeszcze innego klubu skoro już raz zmieniły klub to czemu nie miałyby zrobić tego jeszcze raz? Wiem po sobie i paru innych znanych mi osobach i do czego to nas zaprowadziło? A później płaczecie że w grze jest za dużo klubów, a dlaczego? Bo nikt nie chce być w waszych? Ja osobiście traktuje nowych graczy jak człowieka a nie broń do wykorzystania, wiec zapraszam takie osoby z otwartymi rękami i tyle w temacie.
Kradzież osób z innych klubów? Tutaj to mnie rozbawiałaś. Czyli mówisz, że jak zaproszę osobę z Twojego klubu do swojego i ta osoba się zgodzi to jest uciekinierem? I może jeszcze zdrajcom? Nie pomyślałaś czasami, że taka osoba chciałaby mieć dwa szmaragdy z sesji zdjęciowej, a nie jeden, że chciałaby mieć 16 energii do dyspozycji zamiast 10 normalnie, że chciałaby poznać innych ludzi? Ja pamiętam doskonale dlaczego za pierwszym razem zgodziłam się zmienić klub i odpowiedzieć pozytywnie na zaproszenie z innego klubu. Grałam po prostu tak dobrze, że po paru miesiącach w klubie miałam jedne z lepszych statystyk i poczułam, że klub nie nadąża z rozwojem za mną, że ci gracze logują się raz dziennie i więcej ich nie ma niż są. Zmieniłam więc klub na aktywniejszy, lepszy, gdzie znowu miałam wyzwanie by dorównać innym. Powiem więcej, ucieszyłam się z zaproszenia,
bo ktoś mnie zauważył i docenił spośród tysiąca innych graczy. Pewnie, gdy jesteś długo w jakimś klubie, zawsze jest jakiś sentyment do niego i ludzi z którymi się grało, ale przecież w nowym klubie, do którego Cię zapraszają,
w którym chcą akurat Ciebie, wcale gorzej być nie musi...
Magiczna_Róża pisze:Piszcie i cytujcie sobie co chcecie, ale już beze mnie, bo nie chce mi się wam tłumaczyć mego sposobu gry trzeci raz
Każdy ma swój sposób gry i ja to szanuje, ale moim zdaniem takim pisaniem to więcej antyreklamy zrobiłaś swojemu klubowi.
Magiczna_Róża pisze:No ok, ja rozumie że tu chodzi o ilość pojedynków, ale po co autorka tych rankingu zgaduje że liderka trzyma nieaktywne osoby dla statystyk zamiast wywalać i przyjmować aktywniejsze skoro przecież nie wywalę dziewczyn które logują się tylko dlatego że nie robią wymaganej ilości pojedynków bo to krzywdzące podejście wobec nich a także wobec mnie bo przedstawia mnie i mój klub za martwy klub w którym prawie nikt nie gra, a tak nie jest
Czy ja ci nakazuje kogoś wywalać? Ja napisałam, że w wielu innych klubach grają aktywniej niż u Ciebie, że w wielu klubach gracze robią ponad 20 pojedynków dziennie, a u Ciebie poniżej 20 pojedynków dziennie. Jeżeli uważasz, że tak jest dobrze, to dobrze. No czym się martwisz? Nie będzie ☆ Niξzαℓєżnξ ☆ w tym rankingu to świat się nie zawali i tak ci przecież nie zależy chyba na tym.
DzwiękiHarfyWiatruSzum pisze:Czytam ten ranking już od bardzo dawna, zanim zrobiłam konto na forum i jestem bardzo wdzięczna @LaFemmeNikita za jego tworzenie bo nie tylko pomocne to jest dla mnie by wiedzieć który klub jest aktywny według przyjętych kryteriów ale także pokazuje gdzie iść a gdzie nie po tym jak na niego reagują pewne osoby. Bo takie reakcje świadczą jaka panuje atmosfera w klubie i czego można się spodziewać. Jestem pewna, że wielu "podczytujących" myśli tak samo. Sama jestem słabym graczem z dosyć wysokim lvl w bardzo słabym, wręcz martwym klubie ale przynajmniej nie czaruje rzeczywistości, że jest inaczej.
Bo taki był rankingu cel.
Ten ranking powstał, aby ułatwić graczom wybór klubu. Nie tylko tym nowym, ale także tym co chcą zmienić klub na inny.
Dalej odpowiem już wspólnie, choć czasami mam wrażenie, że walę głową w mur, a już mnie głowa powoli zaczyna boleć. Zestawienie powstaje na podstawie dostępnego w grze miesięcznego rankingu TOP 1000 wygranych pojedynków. Dlaczego na tej podstawie? Dlatego, że moim zdaniem najlepiej oddaje on aktywność graczy. Nie da się ocenić zaangażowania w eventy, zaangażowania na czacie, forum, ilości godzin spędzonych w grze przez danego gracza,
ALE uważam, że w przeważającej ilości przypadków, osoba która wykonuje dużo pojedynków domyślnie spędza w grze dużo czasu, a jeżeli spędza w grze dużo czasu, to jest spora szansa, że udziela się także na czatach, że jest zaangażowana w eventy i wszelkie inne działania w tej grze. Na tej podstawie sądzę, że ten ranking jest miarodajnym źródłem wiedzy o aktywnych klubach. Wiadomo, że mogą zdarzyć się "anomalie", jakaś grupa graczy w klubie, gra aktywnie, a nie robi pojedynków. Moim zdaniem jest to jednak margines na tyle mały, że nie fałszuje w istotny sposób tego rankingu, bo jeżeli w jednym klubie będą dwie takie osoby, to w klubie obok też przecież mogą być dwie tak grające osoby. Na ranking nie ma to wpływu, dodajmy każdemu po 2 punkty i gitara.
Dalej. Czy ten ranking odzwierciedla siłę klubu. Jak Amantis zauważyła wcale tak nie musi być, bo słabszy klub może być bardzo aktywny w pojedynkach. Pełna zgoda. Ja bym powiedziała, że ranking przedstawia oprócz aktywności nie siłę, ale szybkość rozwoju klub, a właściwie jego członków, bo jeżeli robisz dużo pojedynków, wygrywasz więcej dolarów, twoje statystyki rosną i jesteś silniejsza. I tutaj dochodzimy do malowanych lal. Jak wszyscy wiedzą, a może nie wiedzą, wygrany pojedynek z malowaną lalą nie liczy się do rankingu wygranych pojedynków. Jeżeli ktoś wyzywa malowane lale to wygrywa mizerne ilości dolarów, nie rozwija się więc szybko. Jeszcze rozumiem, że na wysokich poziomach można mieć problemy ze znalezieniem przeciwnika, ale jeżeli ktoś je wyzywa na niskich poziomach to robi to mechanicznie, z lenistwa lub obawy przegranej z innym graczem i nawet dobrze, że takie pojedynki nie są liczone. Ja wiem, wiem, można dolary mieć z oglądania reklam, albo z koła, ale ten co się pojedynkuje z innymi graczami i tak będzie miał tych dolarów więcej i będzie rozwijał swoje konto szybciej.
Jeżeli ktoś tego nie przyjmuje do wiadomości, nie zgadza się z tym i w ogóle jest za, a nawet przeciw, to może lepiej niech nie czyta tego rankingu, bo on i tak się nie zmieni. Nie ma innych danych które mogłyby go udoskonalić. Może niech zrobi swój? Przesłucha wszystkie liderki, wszystkich klubów, ile mają niegrających osób i wtedy zrobi bardziej wiarygodny ranking, bo mnie się naprawdę już nie chce tłumaczyć mojego punktu widzenia po raz enty.