Odnośnie nadchodzących wydarzeń (choć teraz już zrealizowanych), znalazłam pewną ciekawostkę, która może być zarazem ostrzeżeniem przed bezmyślnym kopiowaniem i pójściem na łatwiznę. 28 lutego znalazłam w cyferkach coś, co na pierwszy rzut oka wyglądało jak marcowy prezent VIP:
Okazało się, że owszem, to jest prezent VIP, ale z pewnym błędem, co stwierdziłam zaraz po północy: na obrazku lala ma bransoletkę, która tak naprawdę była prezentami z okazji bułgarskiego święta Martenica, natomiast podglądając ów prezent w sklepie VIP w grze zobaczyłam, ze zamiast bransoletki jest tam pasek:
Zdziwiłam się więc, że pewien blog szczycący się, że ma wszystko najświeższe, najlepsze, najdokładniejsze w poście z 2 marca godz. 17.28 powiela mój błąd z 28 lutego. Przecież od ponad 41 godzin wiadomo było, jak ten prezent wygląda:
A wiem, że to nie jedyna rzecz, którą ów blog "pożycza" sobie od innych.
Z ostatniego zdjęcia została usunięta nazwa osoby tworzącej post dodany na bloga, by nie wskazywać niepotrzebnie na użytkowników forum i gry korzystających ze wspomnianego bloga. // Casandra