Wydarzenie "Złe Dziewczyny" - do 2 lutego!

[yuuki07]

1 - Selene - Underworld: Blood Wars (2016)
2 - Alice - Resident Evil: Retribution (2012)
3 - Alice - Resident Evil: The Final Chapter (2016)
4 - Semira - Underworld: Blood Wars (2016)
5 - Amelia - Underworl (2003)
6 - ? - Koś wie co to za postać ?

[Xiaida]

Na 6. planszy jest Sonja z filmów Underworld

[Psyche]

Stroje bardzo mi się podobają Filmy Underwold kocham, więc bardzo się cieszyłam jak zdobyłam rzeczy z pierwszej planszy - zwłaszcza ten niesamowity gorset i płaszcz O resztę również mam zamiar powalczyć - takich strojów bardzo brakuje w mojej szafie, gdyż dołączyłam do gry stosunkowo niedawno - najbardziej jednak chyba zależy mi na tym leśnym tle... Coś czułam, że będzie ciężko je zdobyć Także trzymajcie kciuki.

Nie mogę jednak odżałować jednej rzeczy, mianowicie - broni! To w jaki sposób lalki trzymają ją w dłoni woła o pomstę do nieba :/

[Execute]

tak jak zawsze eventy za di mam gdzieś, teraz żałuję, że nie mam ich, bo rzeczy piękne, a ostatnie tło .... wrrr

[zabeczka1948]

coś mi się wydaje, że znów z mojej strony posypią się diaxy, by zdobyć upragnione tło. Póki co pierwsza plansza załatwiona i fryzura wpadła, niestety poszło już kilkanaście diamentów, nad czym ubolewam. Mam nadzieję, że nie zbankrutuję i dotrwam do ostatniej planszy nawet za cenę jedzenia chleba ze smalcem

[carola18]

Mam pytanie. Jeżeli zaczęłam dzisiaj grę ( chodzi mi o rozlozenie talii) i zostało mi sporo kart a nie chce wydawać szmaragdow to jutro będzie jeszcze dostępne to rozdanie które zaczęłam dzisiaj czy zresetuje się i będzie nowe?

[aniaania]

będzie dostępne, dopóki nie klikniesz wyjście nic się nie resetuje

[carola18]

A no to super dziekuje za odpowiedź

[Katriel Tremaine]

Pierwszego pasjansa zakończyłam, drugiego skończę jutro. Nie przyspieszam wejść, więc jeden dzień - jedno rozdanie.

[Alice266]

Podoba mi się 2 fryzurka, ale wątpię, że do niej dotrę. Jak na razie 3/6 więc nie jest źle. Tylko szmaragdy coś szybko ubywają, za szybko

[YF98]

Powiem wprost:
NIENAWIDZĘ TEGO EVENTU.

Czemu? Przyczyna jest bardzo prosta. Mam dużo szmaragdów, ale diamenty tylko jak z koła, czyli stosunkowo mało, zazwyczaj 1 lub wcale. Joker kosztuje 5.
Biorę 10 dodatkowych kart za 50 szmaragdów i co? I nic nie wygrywam, bo mam takie karty, że potrzebuję jokera!
Co z tego, że wydałam kilkaset szmaragdów, codziennie kupuję nową partię i kończę wcześniejszą, to pierwszej planszy nadal nie ukończyłam! To jest chore jak dla mnie, bo za tyle szmaragdów to już dawno powinnam ukończyć tę planszę, zwłaszcza, że czasem biorę kartę przed upłynięciem 2 godzin.

To jest istne przegięcie. Spróbuję ukończyć tę planszę, ale żadnej więcej!

[Vin]

Powiem tak, event (jako pasjans) rzeczywiście jest drogi. Szczególnie w szmaragdy, ale te talie naprawdę da się skończyć z małą dopłatą diamentów (duuużo mniejszą niż w innych eventach!)
Jak to zrobić? Nie można ślepo klikać jak się widzi - 2 na 3, 5 na 6 itp tylko czasem spojrzeć na jeszcze wcześniejsze karty pod spodem i szukać możliwych ciągów kombinacji (może będzie jakieś 'combo' 4 kart pod rząd? Może czasem trzeba zostawić daną kartę nawet jeśli pokazuje że można już teraz ją położyć?). Popatrzcie czasem dalej i pomyślcie.

Osobiście doszłam już do 3 planszy i mam z niej 2 ubrania. Do każdego rozdania dopłaciłam może 5-10 diamentów i jakoś to idzie. Oczywiście za każdym razem dokupuję dodatkowe 10 kart, bo bez tego naprawdę ciężko coś ugrać.

A poza tym sądzę że ubrania z eventu tragicznie słabe. Ładna jest srebrna sukienka, zimowy płaszcz oraz tło z lasem

[aniaania]

owszem można czasem zostawić kartę bo może być bardziej potrzebna później, no ale niestety nie przewidzi się jak będą lecieć karty i jak wcześniej wydawało się że lepiej danej karty nie zabierać bo może być później bardziej przydatna, tak się później może okazać że tylko nam przeszkadza. no i jest to wtedy denerwujące, bo ma sie świadomość że kartę się zostawiło/ściągnęło bo tak sie wydawało lepiej a pod koniec okazuje się że niekoniecznie heh
a i tak mnie najbardziej wkurzają sytuacje takie jak wczoraj, miałam jeszcze kilka ruchów, widziałam że jak wpadną mi dwie odpowiednie karty to zgarnę dwie rzeczy, no i niestety nie udało się

[Execute]

Nie ma co płakać wszystko zależy od szczescia. Ja zawsze wdaje na ten event ponad 2tysiące szmaragdow i ok 50 di i nigdy nie dochodzę do ostatniej planszy. Nie raz miałam tak ze została mi 1 karta do zgarnięcia ciucha a nie mialam tych 5 di na jokera. Tras na szczęście fajnie mi idziemam 2rzeczy z 2 planszy bez wydania di . Narazie cisną bez dj pod koniec eventu moze użyje parę bo chce fryz z 4 planszy

[Regelinda]

Ostatnio miałam śliczną 9-kartową sekwencję. I nie jest to u mnie odosobniony przypadek.