Wydarzenie "Stylowe Tygodnie" - do 1 października!

[Princess Daisy]

2 pierwsze dni- całe plansze zebrane. Dziś zabrakło mi 5 klocków do bluzki. I oczywiście trafiam na najgorsze plansze. Najbardziej podobają mi się 2 sukienki, oczywiście trafiam na dwie pozostałe. Dodatkowych ruchów i innych na pewno nie kupię, bo ceny są z kosmosu. Wydałam 14 diamentów na kolekcję, kupiłam 3 rzeczy i jestem zadowolona. Przy każdym kolejnym evencie jestem coraz bardziej sfrustrowana. Jedna darmowa szansa dziennie. Jak to jest, że jest mnóstwo klocków w kolorach, których nie potrzebujemy, a te których potrzebujemy są pojedynczo w takich miejscach, że nawet nie da się ich połączyć? Sukienki są przepiękne, szkoda że jest tak ciężko i to psuje całą zabawę. Ehh:(
P.S. Musiałam to z siebie wyrzucić:P

[Wednesday]

Moja dzisiejsza plansza składała się ze wszystkich kolorów poza tym, który musiałam zbijać, brawo Jak tak dalej pójdzie to skończę z paskiem, kolczykami i opaską. Suknie piękne, ale nie zamierzam w ciemno wydawać di na kolejne ruchy w nadziei, że łaskawie jeden kwadrat w wymaganym kolorze się pojawi.

[Dissia]

Brakło mi 1 kolcka do bluzki! A szkoda mi 6 diaxow bo to 2 szczesliwe trafy na di w kole... a u mnie tylko taka mozliwość na diaxy, no ale trudno sie mówi, mam pasek i jedną spódnicę wiec lepiej niz w jachcie, w ktorym nie zdobylam nic totalnie

[Shura]

Nie wiem jeszcze czy podoba mi się zmieniona forma wydarzenia. Na razie zgarnęłam czarna bluzkę

[Haaania]

Dzisiaj bez żadnego diamentu/wspomagacza (zostało mi aż 9 ruchów) zdobyłam dwa ciuszki Jestem pozytywnie zaskoczona

[Alicja_]

Ten typ eventu ma szansę stać się jednym z moich ulubionych. Zmiany, które zostały wprowadzone po pierwszej edycji, oceniam jak najbardziej na plus. Gra jest łatwiutka! Minęło trochę czasu zanim ustaliłam sobie strategię działania, przez co w polskiej wersji mam tylko dwie rzeczy, za to w hiszpańskiej mam aż cztery skończone plansze (tak, codziennie jedna - bez żadnej skuchy i ani jednego diamentu!) Mam nadzieję, że klocki będą pojawiały się jak najczęściej, najlepiej na zmianę z maszyną czasu
Gra niestety ma tylko jeden mankament - jest bardzo droga. Zwłaszcza ponowne zakręcenie kołem mogłoby być tańsze, a pierwsze, dodatkowe dwa-trzy ruchy mogłyby być za szmaragdy.
Mam nadzieję, że nadal będzie szło mi dobrze i zdobędę sobie elementy do skompletowania pełnych sukni Powodzenia reszcie!

[theaneczka120]

Alicja kazdy event jest fajny i latwy jak masz diamenty. Gdy je wydajesz to nie musisz sie zastanawiac gdzie zbic klocki czy odkryc pole (w np. Maszynie mody). Natomiast gdy jjz ich nie masz to jest ciezej.
Ja dzis mialam taka sama sytuacje jaka opisywaly tu juz dziewczyny: mialam zbierac zielone a na planszy bylo ich 3 i to porozrzucane po katach. Musialam zbijac inne kolory, zmarnowalam swoje 25 ruchow, a zielonych uzbieralam (UWAGA!!!) 19 sztuk. A na bluzke powinnam 40. Cos jest ewidentnie nie tak

[taja11]

Dziś pasek i spódnica, nawet został mi 1 ruch

[Lacosta]

No cóż chyba będę jedyna osoba której nie spodobały się zmiany w evencie. Do tej pory zdobyłam UWAGA nic. ..Jak dla mnie wydarzenie zostało nastawione tylko i wyłącznie na bezczelne wyciąganie pieniędzy z graczy.W poprzedniej wersji zdobyłam nawet fryzurę wystarczyło tylko trochę pomyśleć, tutaj większość zdana jest na ślepy los. Podsumowując gra zaczyna mnie coraz bardziej frustrowac, osoby zarządzające AM powinni się zatrzymać i zastanowić dokąd droga chciwości ich zaprowadzi...

[Execute]

LAcosta nie prawda, nei tylko Ty. Ja też nie jestem zadowolona ze zmian w tym evencie...dziś mi zabrakło 1 klocka do czegoś tam, juz nawet nie pamiętam do czego. Cały czas mam tak samo - wszystkie kolory prócz tego, ktory musze zbic....

[Tuśka]

Zdobyłam dzisiaj tę wspaniałą spódnicę zupełnie za darmo I to jeszcze z pomyłką, bo na początku nie wiem czemu zbijałam zielone, a miałam niebieskie i gdzieś na 10 ruchów poszło z 5 na zielone i wygrałam ciuszek To czy wygracie zależy też od podejścia- jak włączacie planszę i myślicie O rany, znowu nic nie wygram to nic nie wygracie-proste

[Alicja_]

Alicja kazdy event jest fajny i latwy jak masz diamenty. Gdy je wydajesz to nie musisz sie zastanawiac gdzie zbic klocki czy odkryc pole (w np. Maszynie mody). Natomiast gdy jjz ich nie masz to jest ciezej.
Ja dzis mialam taka sama sytuacje jaka opisywaly tu juz dziewczyny: mialam zbierac zielone a na planszy bylo ich 3 i to porozrzucane po katach. Musialam zbijac inne kolory, zmarnowalam swoje 25 ruchow, a zielonych uzbieralam (UWAGA!!!) 19 sztuk. A na bluzke powinnam 40. Cos jest ewidentnie nie tak

Nie wydałam ani jednego diamentu na ten event. Ani na poprzedni, ani na kolekcję, bo ich po prostu nie mam. Co więcej, czasem warto zainwestować kamyki, kiedy brakuje nam jednego klocka, albo jednego strzału w maszynie mody jak mamy pewniaka, a czas się kończy, ale to tyle. Ja uważam, że każda forma wydarzenia jest fajna, o ile wymaga odrobiny zaangażowania. Wydawanie diamentów pierwszego dnia wydarzenia jest dla mnie bez sensu.
Co do planszy, gram sobie w tę grę w kilku wersjach językowych, raz miałam tak, że ta sama plansza (3 elementy) trafiła mi się po angielsku i po włosku. W angielskiej udało mi się zdobyć z trudnością 2 rzeczy, we włoskiej zostało mi 9 niewykorzystanych ruchów, bo zebrałam wszystko co potrzeba. To loteria, czasami trafiają się dobre plansze, czasami nie. Nikt Wam na złość nie robi.
Ja nawet, w zależności od ułożenia klocków, specjalnie zbijam inne kolory, żeby ten którego potrzebuję kumulował się i żebym mogła za jednym kliknięciem zbić np. 20 klocków. Ta technika u mnie się sprawdza. Trzeba troszkę pokombinować, przemyśleć ruchy, a wszystko pójdzie jak z płatka

[Execute]

darujcie sobie gadki ze TRZEBA MYŚLEĆ. nie, nie trzeba. trzeba miec SZCZĘŚCIE, a nie kazdy ma takie genialne plansze jak wy, i widze nie rozumiecie, ze jak mam np. zbic zielony, a ZIELONEGO NIE MAM W OGÓLE NA PLANSZY MIMO ZBIJANIA INNYCH KOLORÓW to za nic nie zdobędzie sie rzeczy . wiec darujcie sobie teksty ze mamy myslec .

[Alice266]

zabrakło mi 5 klocków do spódnicy a plansza tak niefortunnie się ulożyła że potrzebowałabym kilku ruchów a to za dużo kosztuje

[Shura]

Dzisiaj wylosowałam tą samą planszę, co wczoraj i bez problemu zdobyłam pasek. Faktycznie, trzeba szczęścia żeby zdobyć coś za 40 klocków.