Arena Mody

Nie macie wrażenia, że wydarzenie jest trudniejszy niż zwykle? Gdy event trwał dłużej, te pierwsze plansze robiło się niemal z marszu, teraz gdy jest ich mniej od razu są trudniejsze. Nawet bombami trudno się podeprzeć. Jak potrzebne klocki nie lecą to i bomby nie pomogą.

Tak, zdecydowanie jest trudniej. Dawniej potrafiłam dojść do 4 planszy na jednym życiu. Tym razem utknęłam na 3 planszy, a to już drugi dzień wydarzenia.

A ja dziś skończyłam całość, najgorzej było przejść plansze 4,5,6 w ogóle nie miałam odpowiednich klocków, kolejne plansze poszły jak z płatka. Wydałam 200 szmaragdów na bomby. I jak mam być szczera to trochę było trudniej, pewnie przez to że to mini wydarzenie z jedenastoma planszami, ale bez przesady. Dzień przed końcem ukończone, więc sukces.

Na poprzednie wydarzenie z klockami składające się z 22 plansz wydałam 240 szmaragdów, więc teraz gdybym miała podobnie jak Ty wydać 200 i zyskać połowę mniej przedmiotów to by znaczyło, że jest niemal dwa razy trudniej. Oczywiście wiadomo, że duże znaczenie ma szczęście, (większe niż umiejętność układania tych klocków), a jeden przykład nie oznacza reguły, dlatego z ostateczną opinią poczekam do kolejnego eventu.

200 szmaragdów za 19 eventowych przedmiotów to wypada 10-11 za przedmiot. Niby niewiele patrząc jak droga jest na przykład aktualna kolekcja, gdzie głupia ławka kosztuje 23 szmaragdy. Jednak z kolekcji mogę wybrać co chcę kupić, tutaj trzeba przebrnąć przez śmieci, aby zdobyć coś fajnego.

Wiem, że jest sporo zgłoszeń od graczy do supportu z informacją, że poziom trudności eventu drastycznie wzrósł i trzeba dużo więcej wydać, aby ułożyć plansze. No cóż, drogo, drogo, coraz drożej. Inflacja