Jedna z gorszych kolekcji. Ubrania narysowane są po prostu tragicznie. Po graficznych perełkach jakie otrzymaliśmy w evencie Orient Express, gdzie każdy ciuszek był dopracowany w najdrobniejszych detalach ta kolekcja prezentuje ogromny spadek jakości ubrań. Z resztą ogólnie również w porównaniu do innych kolekcji, które ostatnio się pojawiały.

Co to jest za kartonik na głowę?

Pozostałe kapelusze wcale nie są lepsze.

Ta bluzka powinna kończyć się gdzieś na początku uda, bo im niżej tym gorzej to wygląda. Sama koncepcja przedłużonej bluzki, aż do ziemi mi się podoba, ale tu dół został spartaczony.

A mogło być tak pięknie... gdyby nie te foliowe, brzydko wyglądające wykończenie wewnętrznej części sukienki, które widać między nogami.

Coś tu nie pasuje. Sukienka widać, że jest lekka i dość zwiewna, więc jak to możliwe, że tak sztywno wisi kilometr za wyeksponowaną noga?
Żeby nie było, że tylko narzekam względnie podobają mi się te rzeczy:


Te świecące ciuchy mogą przydać się kiedyś do konkursu. Całkiem podobają mi się też niektóre modele butów.