Arena Mody

Czekałam na to wydarzenie, ale jak przymierzyłam sukienkę z nogami, to umarlam w środku. Jakie to krzywe, obie nogi są z dwóch różnych osób w dwóch różnych rozmiarach :x No nic, pozbieram fryzury i ubrania, jak szczęście dopisze. Przydałoby mi się futerko
EDIT: Chciałam futerko i mam futerko za 1 trafem, do tego białe

Tak czy tak, żadnej pozy z tego wydarzenia nie zdobędę jedyna motywacja by w ogóle robić to wydarzenie to futerko które jest świetne.

Planuję zdobyć dwie z trzech póz, ale nie tę ze "Słomianego wdowca".

Pożeracz szmaragdów. Czyli Kolejny!! Event, z którego nic nie będę miała. Chyba się już Przyzwyczaiłam.

W poprzednim można było zdobyć za darmo sporo szmaragdów, kilka dziennie też chyba jesteś w stanie zarobić, więc bez przesady, akurat w tym typie eventu trudno nic nie zdobyć, choć przyznaję jest kosztowny.

A ciuchy takie sobie, lepiej wyglądały w zapowiedzi. Właściwie podobają mi się tylko rzeczy z najdroższego pudełka, w drugim bluzeczka wydaje się ładna, a pierwsze w ogóle odpuszczam.
Narazie trafiłam buty i na cuda tym razem nie liczę.

Nie zamierzam wydawać, szmary i diaxy mi poszly na kolekcje. Nie mam czego żałować - sukienke Marilyn Monroe już Od Dawna mam, więc nic więcej nie potrzebuję .

Również odpuszczam. Kocham Marilyn ale wydarzenie.... Pozostawia wiele do życzenia, zdecydowanie lepiej wygląda jej sukienka z kart niż z tej maszyny

Poza mi się bardzo podoba minus jest taki, że nie da się jej przerobić a jak już by się dało to będzie bardzo ciężko