Wydarzenie "Anioły i Demony" - do 17 listopada

[Lacosta]

Mam skrzydła na których najbardziej mi zależało♥

Zaraz idę oglądać 'Lucyfera' xD

[Isma]

Duże (7):





Mnie poszło kiepsko, jak na 7 dużych prezentów Większości rzeczy, które chciałam, niestety nie zdobyłam - na mojej brakującej liście życzeń są m.in. skrzydła, kurteczka, elegancka bluzeczka, kozaki, spódnica, samochód, tło...

Ale nie zrażam się, bo u mnie w prezentach jakoś zawsze tak było, że atrakcyjniejsze rzeczy dostawałam, gdy już nie było promocji Walczę dalej i zdobywam kolejne rogi!

P.S. Zdobyłam sporo bonusów +10 energii. Chyba wiem, na co je wykorzystam

[Asicaa]

Mam fryzurkę , tło - na tym najbardziej mi zależało ♥ jeszcze tylko trafić samochód

[Sharina]

Ja mam :

[Shura]

Z ciekawszych rzeczy w 5 małych miałam:

[Regelinda]

mały

[Isma]

Brawo Glorianna, Twój mały jest lepszy niż niektóre z moich dużych

[kruella]

z 9 małych, 1 średniego i 1 dużego mam 2 fryzy, trochę ciuszków (ale oczywiście nie tych, co chciałam), wszystkie meble i tło. Auta mi brakuje, mam nadzieję, że jeszcze się uda

[Shura]

Mały nr 6:



Dlatego kupuję tylko małe

[YF98]

Duży prezent mnie trochę zawiódł, ale ok.
W małym znalazłam tło O.O
Mam też podłogę, tapetę i tego towarzysza. Event spoko, tylko liczyłam, że w dużym prezencie będzie coś lepszego, ale ok.
Szybko uzbieram na średni prezent Liczę na skrzydła.
Fryzury nie powalają, ale ja sama mam taki problem, że brakuje mi fajnych fryzur. Chciałabym by się powtórzyły takie 2 krótkie fryzury i jedne długie, które ma Pani w tle forum (ta po prawej).

[ladyiva17]

Kolejny duży:

[Pati 26]

mały 6 - tło
mały 7 - spodnie

[charmed]

małe:

Już 3 ta sama torebka, a inne rzeczy nie wpadają...



Łącznie 6 dużych i 7 małych:

x3x2x2

[Madziaura]

z małego prezentu tło do profilu, strasznie się cieszę

[Isma]

8. duży:



Nieźle, zdobyłam dwie bluzki i te buty, które najbardziej mi się podobają
[EDIT: jedna z nich to nie bluzka, to krótka sukienka ]

Właśnie ten przykład dobrze pokazuje zaletę inwestowania w duże prezenty. Choć nie wylosowała się fryzura, samochód, czy tło, to jednak na tych polach, na których mogły się one trafić pojawiły się _potężne_ użyteczności pomocnicze - bonusy 50%/40%, czy 27 aparatów, które też piechotą nie chodzi (= więcej szmaragdów zdobywane przez dłuższy czas).
Żadne pole z tego prezentu nie jest słabe - nawet pole z 10-pakiem energii - na tym polu mogła się wylosować rzecz do mieszkania (tapeta/podłoga/towarzysz), ale... nie mogła, bo już wszystkie te rzeczy mam.

Oczywiste jest, że wydarzenie z prezentami to hazard - obojętnie, na jaką wielkość prezentów się postawi, żeby zdobywać atrakcyjne i pożądane rzeczy, trzeba po prostu mieć szczęście.

Jednak kupując duże pudełka mamy świadomość, że nawet przy braku szczęścia inwestycja (czyli duże bonusy popularności zużyte na szukanie supermodelek i podbijanie ich do wysokiego poziomu) nam się zwróci (przynajmniej w większości, a może się zwrócić z nawiązką). Ponadto z jednego pola w dużym prezencie może wypaść 20-40 szmaragdów, czy 20-30 sztuk sprzętu do sesji zdjęciowych/łapania supermodelek.

Natomiast przy małych prezentach sytuacja wygląda tak:
Mamy szczęście i trafi nam się taki prezent, jaki wkleiła niedawno Glorianna? Fajnie, cieszymy się
Nie mamy szczęścia? To dostajemy same gnioty, tj. szmaragdy w liczbie 1-2, sprzęt do sesji/supermodelek w podobnej liczbie, słaby bonus popularności (taki, który kosztuje 3 szmaragdy), kilkaset dolarów.
Bonusy popularności 40%/50% w małych prezentach zdarzają się bardzo rzadko, i te, które zainwestowaliśmy w szukanie modelek, zapewne nam się nie zwrócą. Ani też nie zdobędziemy zbyt wielu szmaragdów czy sprzętu pomocniczego.