ze wstawaniem to nie jest aż tak głupi pomysł jak zasnięcie trwa u ciebie tylko 2 minuty. Z resztą są w snie fazy ren (czy coś w tym stylu

) które trwają około 1,5 godziny. Po takim okresie możesz być bardziej wyspany niż po 5 godzinach i szybciej idzie ci wstawanie

w nocy nie będę wstawać, bo nie chce włączać przez 15 minut komputera. Ale w twoim przypadku minniee (bo wiem że masz komórkE) to jest niezły pomysł
