Arena Mody

Pani nr 1.



Pani nr 2.



Pani nr 3.



Pani nr 4.



Pani nr 5.



Pani nr 6.



Pani nr 7.



Pani nr 8.



Pani nr 9.

Jest kilka świetnych zakonnic i naprawdę mam problem ,która wybrać...ale ostatecznie głosuje na pracę nr 3.
Fantastycznie wykonany habit,okrągłe okulary dodają twarzy jeszcze większego ciepła. Szara kurtka i medalik dodają skromności...,podoba mi się tez wystająca biała spódnica i toporne buty-zakonnica ma trochę szalony charakter i może ubierała się w pośpiechu.

Najbardziej "zakonnicowato" wyglądają 3 i 7, ale swój głos oddaję na pracę nr 3. Połączenie opaski i chusty na głowie daje wrażenie czepca (nie wiem, jak to się zwie) zwykle noszonego przez siostrzyczki. Całość dodatkowo jest skromna, bez udziwnień, dodatkowo też "czepię" się butów- widziałam już wiele zakonnic i zwykle noszą takie toporne buty (no chyba że mamy lato, wtedy noszą sandały). Na twarzy nie widzę makijażu, co jest najbardziej zrozumiałe, w końcu zakonnica jest ponad to. Medalik na grubym łańcuchu jest odpowiednikiem krzyża, tak chętnie noszonego przez osoby wyświęcone, więc ładnie dopasowuje się do ogółu pracy. Uważam, że jest to praca najbardziej udana i patrząc na nią widzę prawdziwą zakonnicę.

Osoby, które stworzyły stylizacje 3,4 i 7 są moimi mistrzyniami! Cudownie Wam stylizacje wyszły Wybrać muszę jednak tylko jedną z Was jednak najpierw mała analiza
3 - z wyglądu poczciwa kobietka, strój pasujący do tematyki. Podoba mi się stworzony przez Ciebie welon i całokształt "dużego" habitu. Całość wygląda super. Dodatkowy plusik za medalion/medalik, czyli tutaj wisior, który jest nieodłącznym atrybutem stroju wielu zgromadzeń.
4 - tutaj również mi się podoba twarzyczka, ale i cały ten strój. Welon podoba mi się nawet bardziej niż w pracy nr 3, bo chociaż zrobiony z włosów to tego tak nie widać Zakonnica wygląda, jakby szła właśnie na katechezę do szkoły. Tak jak w przypadku pracy nr 3 - super, że do pracy dodałaś też taki niby medalik!
7 - bardzo fajna mniszka. To jedyna praca, która wygląda, jakby była rodem z zakonu kontemplacyjnego... Wiecie, taka siostra zamknięta w klasztorze w ścisłej klauzurze przechadza się nocą przez ogrody zakonne - super! Bardzo dobrze wykonana stylizacja i ogromy plus za twarzyczkę!

Ostatecznie wybieram pracę nr 4 - świetnie zrobiona praca, ładna twarzyczka, spójna stylizacja i dobrze dobrane dodatkowe elementy. Można powiedzieć, że zakonnice przecież nie noszą laptopów, a jednak! Znam niejedną siostrę zakonną, która w swojej codziennej pracy wykorzystuje nowoczesne technologie, i dobrze, przecież trzeba iść z duchem czasu

Wprawdzie można było przedstawić zakonnicę z dowolnego zakonu, ale jako, że nie było wymogu napisania, jaki to zakon, wobec tego operę się na tradycyjnym wizerunku zakonnicę zakorzenionym w naszej kulturze, przez co mogę skrzywdzić osoby, które zrobiły fajne prace, ale bez punktu odniesienia nie mogę ich rzetelne ocenić.

Tak więc wg mnie zakonnica to osoba ubierająca się skromnie. Odrzucam wobec tego pracę nr 1 za rozwijany włos i obcasy, jak również pracę nr 2 za zbyt szeroką suknię i satynową bluzkę - trochę zbyt na bogato. Nie wpisują się w ten kanon prace nr 5, która bardziej przypomina egzotyczną pannę młodą i wyglądająca dość dziwnie pracę nr 6. Do tradycyjnej zakonnicy nie pasuje mi też praca nr 9, głównie przez wykorzystanie złotych elementów.

Pozostają prace nr 3, 4, 7 i 8. Panie z latarniami jakoś mnie nie przekonują, poza tym nie wiem co wystaje spod habitu w pracy nr 3. Na pierwszy rzut oka wygląda to na halkę, a pobożne kobiety raczej nie pokazują bielizny.

Waham się między praca nr 4 i 8. Nr 4 przypomina mi trochę zabieganą nowoczesną katechetkę. Katechizm, laptop, torebkę może bym wybrała inną, ale ogólnie nie przeszkadza. Poza tym cała reszta nie sprawia wrażenia nie ma miejscu: welon, habit, płaszcz. Nic nie odstaje od reszty. Dlatego swój głos oddaję na pracę nr 4.

Swój głos oddaję na pracę nr 4. Połączenie orientalnej sukienki z narzutką stworzyło fantastyczny, habito-podobny komplet, natomiast wykorzystanie włosów celem stworzenia konstrukcji zakonnego welonu to fantastyczny pomysł i dowód na umiejętność nieszablonowego myślenia ze strony autora pracy. Ponadto fajnie zostały dobrane wszystkie dodatki; może torebka trochę za duża, ale na tle całej stylizacji nie razi zbytnio w oczy.

Ciężki wybór.
Oddam swój głos na pracę nr 3. Fajny pomysł z łańcuszkiem- bardzo przypomina kształtem tradycyjny medalik. Kombinacja trzech ascetycznych kolorów, " kujonkowate" okulary, dobrotliwy wyraz twarzy- wszystko to oddaje idealnie obraz zakonnicy. Dodana latarnia mi nie przeszkadza, bo choć strój zakonnicy jest wyraźnie wspólczesny, zakładam że moze ona błądzić gdzieś korytarzami jakiegoś bardzo starego klasztoru i oświecać sobie drogę takim rekwizytem klasztornym, bo czemu by i nie. Twórczyniom prac nr 4, 7, 8 również gratuluję, bo są naprawdę świetne.

Zasady dogrywki:

• Głosujemy na jedną z dwóch prac (nr x lub nr y)
• W poście wpisujemy tylko nr wybranej pracy
• Głosowanie trwa do 6.04.2016 do godz. 20 (jeśli żadna z Pań nie otrzyma wymaganej większości głosów
  o zwycięstwie zdecyduje Team)
• W głosowaniu mogą brać udział wszyscy (poza Paniami, które dostały się do dogrywki)

3

3

4

3

3

3

4