Sprzedaż niepotrzebnych ubrań.

[Wednesday]

Znając twórców gry, sprzedaż ubrań równałaby się wyłożeniem di. Pytanie więc, do kogo byłaby ta opcja skierowana.. Panie, które mają di często mają też ukończony event, który przypadł im do gustu. Panie bez di często nie będą w stanie odkupić ubrań, jeśli walutą będą diamenty. Przecież lepiej samemu zainwestować w event niż liczyć na to, że ktoś akurat tę upatrzoną przez nas rzecz wystawi na sprzedaż .

W tej grze jest za mało limitowanych kolekcji, by jakoś sprawnie to funkcjonowało. W eventach też często są do zdobycia tylko pojedyncze rzeczy. Sprzedaż rzeczy ze sklepów byłaby (jak już ktoś wspomniał) bez sensu. No i sporna kwestia punktów (ważna dla każdej osoby dbającej o statystyki).

Gdyby coś takiego wprowadzono, wątpię, żeby przeciętny gracz mógł zdobyć coś ekstra. Już widzę, jak prężnie rozwija się dogadywanie, sprzedaż tylko w zamkniętym gronie. Pewnie niektórzy robiliby też wyprzedaże np. za jakieś realne korzyści ("wystawię to na sprzedaż, jeśli ty przelejesz mi na konto 10 zł" .). Dlatego ja jestem na nie, mimo, że jestem jedną z wielu graczek, które zaczęły przygodę z AM dość późno i wiele mnie ominęło.

[ojerta]

Z moich doświadczeń z kilkoma innymi grami w których jest możliwość sprzedaży i kupna rzeczy wynika że twórcy gier niezbyt chętnie wypuszczają sobie z rąk monopol na dodatkową płatną walutę (w każdej grze się ona inaczej nazywa, tutaj są diamenty). Bo przecież jeśli diamenty można byłoby zarobić od innych graczy sprzedając za nie to oni nie mieliby zarobku. Dlatego we wszystkich tych grach sprzedaż i kupno odbywa się prawie wyłącznie za złoto i płatna waluta nie ma nic do tego. Czasami istnieje możliwość sprzedaży i kupna za nią ale na specjalnych warunkach np sprzedający otrzymuje tylko 10% zapłaconej przez kupującego kwoty. Wystawiając przedmiot płaci się zazwyczaj niewielki podatek w złocie (nie w diamentach). Sprzedający ustala sam cenę przedmiotu oraz sposób kupna (aukcja, kup teraz albo obie możliwości naraz). Na początku pewnie byłoby spore zamieszanie i loteria z cenami ale szybko by się to samo mniej więcej ustaliło ile co jest warte. Oczywiście zdarzają się duże różnice w cenach tego samego przedmiotu. Czasem ktoś wystawia coś bardzo tanio a linijkę wyżej ktoś wystawia to samo kilka razy drożej. Ten kto wystawia taniej pewnie szybciej sprzeda, wystawianie drożej łączy się z większym ryzykiem ale też się może opłacić kiedy ten tańszy przedmiot już jest kupiony a jeszcze ktoś inny też taki chce.To sprawa strategii. Szukanie okazji żeby kupić coś jak najtaniej lub sprzedać jak najdrożej to nieraz niezła zabawa. Jeśli przedmiot się nie sprzeda można wystawiać go dowolna liczbę razy. We wszystkich tych grach handel jest czymś zupełnie naturalnym i nie brakuje ani sprzedających ani kupujących, nikomu tez nie przeszkadza że uzyskują tylko złoto sprzedając przedmioty z eventów, czy w niektórych gra specjalnych sklepów za udział w których musieli zapłacić w płatnej walucie. W ten sposób tworzy się również szansa dostępu do nich dla graczy których nie stać na płacenie. Można byłoby również dzięki temu nabywać ciuchy dostępne dopiero na wyższych poziomach.Żeby nie zubożyć twórców mogłyby być tutaj jakieś obostrzenia np. że przedmiot z danego eventu można wystawić na sprzedaż dopiero po upłynięciu od tego eventu określonego czasu (tez się z takimi spotkałam). Parę szczegółów wymagałoby jeszcze dopracowania, najlepiej po jakichś testach.