Rekompensata to pewnie rzecz niewykonalna. Najsprawiedliwiej by było, gdyby zadania dla narzeczonego w ogóle nie były usuwane (bo komuś to przeszkadzało?). A tak to nawet nie wiadomo, jak to rozwiązać, bo przecież nie zabiorą nam tego, co kupiłyśmy w zadaniach, dać szm też nie bardzo mogą, bo zaraz odezwą się panie, które dopiero zdobędą/zdobyły narzeczonego... No nic, jesteśmy stratne i tyle

.
Co do pracy dla narzeczonego - jestem zdecydowanie na tak

. Niech chociaż zarobi na ubrania dla siebie

.