Isma
- Anabeliana
- Miss Przedszkola
- Posty: 229
- Rejestracja: 1 paź 2014, o 15:45
Re: Isma
Trochę słabo... Większość prac się praktycznie powtarza, albo jakaś część ubrania ma inny kolor albo całość to gotowiec z kolekci czy wydarzenia...Buzia ta sama co sprawia, że w ogóle nudnawo... Jedynym plusem wszystkich prac to kolorystyka.
Re: Isma
Niestety mam wiadomość, która zapewne nie spodoba się osobom które z przyjemnością oglądają moje stylizacje, jak również tym, którzy znają mnie z samej gry.
Po 6,5 roku aktywnej gry (konto założyłam gdzieś w połowie 2014 roku) postanowiłam (wreszcie) zakończyć karierę i odejść z Areny Mody.
Uważam, że osiągnęłam już w tej grze wszystko, co mogłam, a ostatnio gra zupełnie przestała mi sprawiać przyjemność, a coraz bardziej mnie męczy i nuży, w dodatku zajmując zdecydowanie zbyt wiele czasu.
Próbowałam już kilka razy zrezygnować - między innymi, po odejściu z klubu "Ślicznotki" przyrzekłam sobie, że pogram już tylko dla przyjemności, w swoim jednoosobowym klubie, i krótko potem zakończę karierę.
Niestety tak się nie stało i podkusiło mnie, żeby jeszcze trochę pograć. Tym niemniej, stwierdziłam, że nic nie może trwać wiecznie, i kiedyś przyjdzie czas, aby ostatecznie się pożegnać. Dotarłam właśnie ze stylizacjami do okrągłego numeru 500, co uznałam za "ten właściwy moment".
Rozsądnie rozważając, zastanowiłam się, co osiągnęłam na Arenie Mody:
- dotarłam do poziomu 65, byłam (i jestem w tej chwili) w pierwszej 50-tce rankingu doświadczenia
- byłam przez rok liderką w klubie Imagine, ustalałam strategię tegoż klubu, dowodziłam wieloma walkami o puchary, jak również czuwałam nad członkiniami i rekrutowałam nowe
- następnie byłam długoletnią wiceliderką klubu Ślicznotki, pełniąc dodatkowo odpowiedzialne funkcje klubowe
- zorganizowałam przyjęcie zaręczynowe, a później weselne
- byłam druhną na imprezach kilku innych osób, a na niektórych z nich robiłam zdjęcia i świetnie wywiązywałam się ze swojej roli
- poznałam sporo przyjaciółek na forum i w samej grze.
Patrząc na powyższy akapit, tak myślę, w jakim celu mogłabym dalej tutaj grać:
- nowe stylizacje? Coraz bardziej nudzi mnie ich tworzenie, zwykle i tak niektóre są drobnymi modyfikacjami tego, co już kiedyś robiłam
- kluby? Ostatnimi czasy walk klubowych, a zwłaszcza tych, które coś znaczą (gdy jeden klub zdobywa od drugiego puchar) praktycznie już nie ma, współpraca pomiędzy członkiniami polega teraz jedynie na zbieraniu na statystyki klubowe
- przyjęcia? Od wprowadzenia nowej wersji gry już na nie nie chodzę, chyba że sama dostanę zaproszenie, albo organizatorką jest ktoś znajomy. A swoje własne zaręczyny i wesele mam już za sobą.
- coś jeszcze innego? Przy obecnej polityce szmaragdowej, kiedy nie wpadają już zielone z przyjęć, ani też nie ma sesji zdjęciowych, czy supermodelek, a na dodatek to, co wcześniej było darmowe w kilku rodzajach eventów, teraz kosztuje szmaragdy, które muszę zdobywać ciągle klikając w to samo miejsce i cisnąć pojedynki.
W końcu poczułam potworne znużenie grą i stwierdziłam, że mam już jej absolutnie dosyć.
Podsumowując, uznaję, że właśnie teraz nadszedł czas, aby zawiesić przysłowiowe buty na kołku... a może... botki na słupku? i zakończyć karierę na Arenie Mody.
Chciałabym podziękować wszystkim, z którymi miło spędziłam czas na Arenie Mody, zarówno w klubach, na przyjęciach, na forum bądź w innych miejscach w grze. Być może jeszcze kiedyś wrócę (bo przecież moje konto na Arenie Mody fizycznie nadal będzie istnieć i wciąż będę mogła się zalogować do gry), ale jest mi potrzebna dłuższa przerwa.
Do zobaczenia,
Isma
Po 6,5 roku aktywnej gry (konto założyłam gdzieś w połowie 2014 roku) postanowiłam (wreszcie) zakończyć karierę i odejść z Areny Mody.
Uważam, że osiągnęłam już w tej grze wszystko, co mogłam, a ostatnio gra zupełnie przestała mi sprawiać przyjemność, a coraz bardziej mnie męczy i nuży, w dodatku zajmując zdecydowanie zbyt wiele czasu.
Próbowałam już kilka razy zrezygnować - między innymi, po odejściu z klubu "Ślicznotki" przyrzekłam sobie, że pogram już tylko dla przyjemności, w swoim jednoosobowym klubie, i krótko potem zakończę karierę.
Niestety tak się nie stało i podkusiło mnie, żeby jeszcze trochę pograć. Tym niemniej, stwierdziłam, że nic nie może trwać wiecznie, i kiedyś przyjdzie czas, aby ostatecznie się pożegnać. Dotarłam właśnie ze stylizacjami do okrągłego numeru 500, co uznałam za "ten właściwy moment".
Rozsądnie rozważając, zastanowiłam się, co osiągnęłam na Arenie Mody:
- dotarłam do poziomu 65, byłam (i jestem w tej chwili) w pierwszej 50-tce rankingu doświadczenia
- byłam przez rok liderką w klubie Imagine, ustalałam strategię tegoż klubu, dowodziłam wieloma walkami o puchary, jak również czuwałam nad członkiniami i rekrutowałam nowe
- następnie byłam długoletnią wiceliderką klubu Ślicznotki, pełniąc dodatkowo odpowiedzialne funkcje klubowe
- zorganizowałam przyjęcie zaręczynowe, a później weselne
- byłam druhną na imprezach kilku innych osób, a na niektórych z nich robiłam zdjęcia i świetnie wywiązywałam się ze swojej roli
- poznałam sporo przyjaciółek na forum i w samej grze.
Patrząc na powyższy akapit, tak myślę, w jakim celu mogłabym dalej tutaj grać:
- nowe stylizacje? Coraz bardziej nudzi mnie ich tworzenie, zwykle i tak niektóre są drobnymi modyfikacjami tego, co już kiedyś robiłam
- kluby? Ostatnimi czasy walk klubowych, a zwłaszcza tych, które coś znaczą (gdy jeden klub zdobywa od drugiego puchar) praktycznie już nie ma, współpraca pomiędzy członkiniami polega teraz jedynie na zbieraniu na statystyki klubowe
- przyjęcia? Od wprowadzenia nowej wersji gry już na nie nie chodzę, chyba że sama dostanę zaproszenie, albo organizatorką jest ktoś znajomy. A swoje własne zaręczyny i wesele mam już za sobą.
- coś jeszcze innego? Przy obecnej polityce szmaragdowej, kiedy nie wpadają już zielone z przyjęć, ani też nie ma sesji zdjęciowych, czy supermodelek, a na dodatek to, co wcześniej było darmowe w kilku rodzajach eventów, teraz kosztuje szmaragdy, które muszę zdobywać ciągle klikając w to samo miejsce i cisnąć pojedynki.
W końcu poczułam potworne znużenie grą i stwierdziłam, że mam już jej absolutnie dosyć.
Podsumowując, uznaję, że właśnie teraz nadszedł czas, aby zawiesić przysłowiowe buty na kołku... a może... botki na słupku? i zakończyć karierę na Arenie Mody.
Chciałabym podziękować wszystkim, z którymi miło spędziłam czas na Arenie Mody, zarówno w klubach, na przyjęciach, na forum bądź w innych miejscach w grze. Być może jeszcze kiedyś wrócę (bo przecież moje konto na Arenie Mody fizycznie nadal będzie istnieć i wciąż będę mogła się zalogować do gry), ale jest mi potrzebna dłuższa przerwa.
Do zobaczenia,
Isma
Re: Isma
Hej!
Rzadko ostatnio tutaj zaglądam, ale tym razem, w związku z ogłoszeniem "Wiosenne porządki 2021" postanowiłam, że odświeżę ten wątek.
Niewykluczone, że jeszcze kiedyś wróci mi ochota do gry i w żadnym wypadku nie chciałabym stracić swojej wspaniałej galerii stylizacji, którą tworzyłam przez ponad 6 lat aktywnej gry.
No i ponadto chciałabym, żeby również inne osoby ją oglądały i podziwiały, może któraś z moich kreacji (i to niejedna) będzie dla kogoś inspiracją do ubioru w realnym życiu
Pozdrawiam serdecznie,
Isma
PS. Liczba odsłon tego wątku właśnie przed chwilą przekroczyła dość okrągłą liczbę 120000, z czego się bardzo cieszę
Rzadko ostatnio tutaj zaglądam, ale tym razem, w związku z ogłoszeniem "Wiosenne porządki 2021" postanowiłam, że odświeżę ten wątek.
Niewykluczone, że jeszcze kiedyś wróci mi ochota do gry i w żadnym wypadku nie chciałabym stracić swojej wspaniałej galerii stylizacji, którą tworzyłam przez ponad 6 lat aktywnej gry.
No i ponadto chciałabym, żeby również inne osoby ją oglądały i podziwiały, może któraś z moich kreacji (i to niejedna) będzie dla kogoś inspiracją do ubioru w realnym życiu
Pozdrawiam serdecznie,
Isma
PS. Liczba odsłon tego wątku właśnie przed chwilą przekroczyła dość okrągłą liczbę 120000, z czego się bardzo cieszę
Re: Isma
Ciąg dalszy mojej zabawy modą:
536
537
538
538a
Znów zrobiłam dwie wersje na tej samej bazie - pierwsza luźna, sportowa, a druga elegancka, kobieca - możemy zaczynając od tej samej podstawy dobrać resztę stroju w zależności od tego, gdzie się akurat wybieramy
539 - figurowa jazda na... wrotkach
540
536
537
538
538a
Znów zrobiłam dwie wersje na tej samej bazie - pierwsza luźna, sportowa, a druga elegancka, kobieca - możemy zaczynając od tej samej podstawy dobrać resztę stroju w zależności od tego, gdzie się akurat wybieramy
539 - figurowa jazda na... wrotkach
540
Ostatnio zmieniony 27 lip 2022, o 21:17 przez Isma, łącznie zmieniany 9 razy.