Pokażcie mi aktywny klub...

Wszelkie dyskusje na temat gry. O wydarzeniach i kolekcjach dyskutujemy w dziale ogłoszeń!
Awatar użytkownika
LaFemmeNikita
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 340
Rejestracja: 27 cze 2015, o 11:15

Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: LaFemmeNikita » 31 lip 2016, o 19:48

Najpierw kilka słów wstępu.

Często zdarza się, że gracze szukając klubu najbardziej cenią sobie aktywność jego członków. Gdy jest z kim pogadać i dużo osób jest codziennie online to może zrekompensować brak fajnych pucharów, czy słabiej rozwinięte klubowe statystyki. Oczywiście idealnie byłoby gdyby klub łączył wszystkie te pozytywne cechy, tylko jak taki znaleźć? Puchary klubowe każdy może sprawdzić, statystyki również, jak jednak sprawdzić aktywność danego klubu? Skąd wiedzieć, czy jego członkowie tak naprawdę grają w tą grę, czy są tylko "duchami", trzymanymi w klubie często z powodu wysokich statystyk?

Trudno to ocenić, ale spróbowałam zrobić pewne zestawienie... Przejrzałam w grze miesięczny ranking TOP1000 wygranych pojedynków i podliczyłam na koniec miesiąca ile członków danego klubu jest w rankingu, czyli gra intensywnie. Dlaczego akurat wygrane pojedynki? Myślę, że najlepiej oddają to czy ktoś jest aktywny czy nie. Skoro ktoś w miesiącu rozegrał dużo pojedynków to musiał być często online, a skoro był często online to większa szansa, że ktoś taki udziela się choćby na klubowym czacie. Na pewno w każdym bądź razie nie jest "duchem" logującym się raz na dwa-trzy dni.

Oczywiście ranking ma swoje wady, ktoś przecież mógł w danym miesiącu akurat zrobić sobie wolne od gry, ktoś inny wykorzystał cały zapas zachomikowanej energii, a jeszcze dochodzi przecież podział na kluby które mają puchary zwiększające ilość możliwych pojedynków do rozegrania i kluby które tych pucharów nie posiadają. Dlatego tabela ma CHARAKTER POGLĄDOWY i pokazuje tylko ogólną tendencję, które kluby są naprawdę aktywne, a w których brak szczególnej mobilizacji do gry.

Zawsze z ciekawości można sprawdzić jak klub w którym jesteśmy wygląda na tle innych klubów. Ranking może też stanowić pomoc dla osób, które aktualnie chciałyby zmienić klub, ale jeszcze się wahają, czy odejść i gdzie...

W tabeli kolejno:
- nazwa klubu.
- ilość aktywnych graczy w klubie.
- strzałka pokazująca czy klub awansował , spadł czy zachował swoje miejsce w rankingu wraz z liczbą o ile pozycji.
- Ilość aktywnych graczy w klubie na plus lub minus w stosunku do poprzedniego rankingu z lutego 2020 roku.

NEW - nowy klub, pierwszy raz w rankingu.
RNEW - klub był już kiedyś w rankingu i do niego teraz powrócił.

Ranking aktywności klubów, stan na dzień 31.03.2020
1. UNDERGROUND 42 ↑4 +9
2. VOGUE 41 ↔0 +2
3. Super ZgAgi 39 ↔0 +1
4. Nemezis 38 ↑2 +7
5. LOVELINESS 36 ↓1 +3
6. Future 34 ↑1 +5
7. Imagine 33 ↓6 -9
8. Ślicznotki 30 ↔0 +4
9. StyLOVE(✷‿✷) 28 ↔0 +4
10. Panterki 24 ↑8 +10
11. Rising Suns 23 ↔0 +2
12. Red Roses 22 ↓2 -1
13. Gwiazdy 21 ↔0 +3
14. ♛ REVOLUTION ♛ 18 ↑3 +4
15. Fashion Club 18 ↓3 -1
16. [CENZURA] 17 ↓1 +2
17. Under Armour 15 ↑16 +6
18. Fallen Angels 14 ↓2 -1
19. Compelling 13 ↑3 +1
20. Glamour 12 ↔0 0
21. Haven 12 ↔0 0
22. Amazonki 12 ↑9 +3
23. City of Angels 11 ↑2 0
24. Boginie Miłości 11 ↑3 +1
25. Kogel~Mogel 10 ↑13 +2
26. Wariatki 10 ↓12 -6
27. Bellissima 10 ↓8 -3
28. Beautiful Women 10 ↔0 0
29. ☆ Niξzαℓєżnξ ☆ 9 ↑12 +1
30. Sabat 9 ↑13 +2
31. Piratki 9 ↓8 -3
32. Red Lipstick 8 ↑4 0
33. DZIUBASKI 8 ↓1 -1
34. Mystificity 8 RNEW
35. niepokonane 7 ↑2 -1
36. Lavender Ice 7 ↓1 -2
37. Stylish Women 7 ↑8 0
38. Girls'Generation 7 ↑1 -1
39. Moonlight Ladies 7 NEW
40. νєяу иι¢є gιяℓ 7 ↑13 +2
41. Desirable 6 ↑8 +1
42. GLOW OF PEARLS 6 RNEW
43. Agentki 6 ↓13 -4
44. Royal Girls 6 ↓15 -4
45. Rebelde 6 ↓19 -5
46. Archeo 6 ↓2 -1
47. Exclusive 5 ↓7 -3
48. Seksowne 5 ↓6 -2
49. Black Onyx 5 ↓25 -7
50. Queens 5 RNEW
51. fashion'ssecrets 5 ↓4 -1
52. Шaиỉтẳ Fеиỉх 5 ↓18 -4
53. Cuba Libre 5 RNEW
54. Loża Szyderców 5 ↓4 0
55. BestOfTheBest 5 ↓3 0
56. Gold Stars 5 ↓8 -1
Ostatnio zmieniony 3 kwie 2020, o 16:10 przez LaFemmeNikita, łącznie zmieniany 29 razy.

Awatar użytkownika
Yoshiko
Miss Żłobka
Miss Żłobka
Posty: 49
Rejestracja: 10 lut 2015, o 15:07

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: Yoshiko » 1 sie 2016, o 19:24

Ogromny szacun, że chciało Ci się to robić, tak jak i PRK. :)
Faktycznie, problem z aktywnością jest, trudno znaleźć aktywne członkinie i ja tego nie rozumiem. Dobra, statystyki, puchary, okej, ale nie mają niektóre osoby poczucia, że nic się w klubie nie dzieje? Jak zobaczyłam u koleżanki na koncie jej klub, jaka mała aktywność jest, to się załamałam. Wtedy tamten klub miał 2 miejsce w rankingu. Sama bym nie wytrzymała. Uważam klub za społeczność, która powinna się wspierać, urozmaicać sobie grę i się nawzajem zabawiać, porozmawiać o zainteresowaniach.
Poza tym co to za zabawa w nieaktywnym klubie? Samorozwój jest też okej, ale wątpię, by wynagradzał on brak konwersacji i wzajemnej uciechy przy wygranej walce/pucharze, złości przy przegranej, dumy z "progresu" klubu. Pewnie dlatego wiele osób tworzy nowe kluby i odchodzi od swoich "pierwotnych".
Strasznie mnie zdziwił ten ranking powiem szczerze i to raczej niemiło. Nie myślałam, że jest aż tak źle. :/ Uważałam, że kluby z pierwszych stron to rygor, pełen rozwój i multum wymagań, a tu takie coś.
Jeszcze raz wielki szacun dla autorki. ;)

Awatar użytkownika
Regelinda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2539
Rejestracja: 16 paź 2014, o 00:14

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: Regelinda » 1 sie 2016, o 19:54

Tzw. dobre klubu kumulują coś, co u nas nazywa się manekinami (by Jessska). Ludzie idą tam dla dobrych statystyk klubowych i pucharów, gdzieś nawet słyszałam kuriozum, że jeśli w klubie jest ktoś z teamu, to tam dziewczyny nie dostają kar, więc idą. Nie aplikuje się do tych klubów, żeby się w nich bawić, ale żeby czerpać profity dla własnych potrzeb - wejść, zrobić walki, wysłać lalę do pracy, zebrać szmaragdy z przyjęcia, zrobić codziennik itp. Całkiem duża liczba takich pań nie daję od sobie nic klubowi, tylko "odwala pańszczyznę", żeby ich nie usunięto czyli: loguje się codziennie (bo nie można koła stracić), wpłaca obowiązkowe składki, jeśli jeszcze takie są (bo klubu z poziomem 200 już ich nie mają, chyba, że potrzeba na amunicję do walk, ale i te są bardzo rzadkie, bo słabsze kluby takim ugruntowanym nie podskoczą). W tych klubach często nie ma obowiązku podnoszenia statystyk, więc mało kto się stara. Częściowo jest to wina twórców gry, bo nie zapewniają rozwoju gry nastawionego na gracza, a tylko na własne korzyści. Gracze się nudzą. Ale w takim wypadku nie potrafię zrozumieć, dlaczego olewa się próby zapewnienia w klubach atrakcji przez liderkę czy wceliderki. Jestem obecnie w dziewiątym klubie, a chyba tylko w jednym czy w dwóch wcześniejszych, coś się naprawdę działo. W jednym szczególnie. Teraz nie mam źle, klub jest dosyć aktywny i z tego się cieszę.

Słyszałam nieraz, że dziewczyny nie chcą być do niczego zmuszane, że wchodzą do gry dla przyjemności. Ale na czym ta przyjemność ma polegać? Na zalogowaniu się, zakręceniu kołem, zrobieniu pojedynków. Dla mnie to wygląda bardziej jak codzienne przyzwyczajenie niż przyjemność. Przyjemność to zabawa z innymi, a nie odbębnienie obowiązku.
Mówisz, ze nie masz czasu na grę. To po co grasz? Bo już tak się przyzwyczaiłaś, że traktujesz to jak śniadanie czy wyjście do pracy? Jesli tak, to zastanów się, czy naprawdę chcesz jeszcze grać. Może warto sobie zrobić przerwę, żeby potem z przyjemnością wchodzić. A koło? Za miesiąc znowu będzie pełne. A jeśli nie, to żadna tragedia.

Gra to zabawa, oderwanie od rzeczywistości. Zrobienie stylki na konkurs, ocenienie kliku stylizacji, czy chwila rozmowy na czacie klubowym to nic takiego. Sama nie żyję grą. Mam swoją pracę, swoje życie. Ale chętnie zaglądam na klubowy czat, żeby pogadać z naprawdę fajnymi dziewczynami, pośmiać się z nimi, Zrzucić ciężar kolejnego ciężkiego, często stresującego dnia. Mimo, że twórcy nas nie rozpieszczają, lubię tu zaglądać dla ludzi, którzy są częścią tej gry, bo bez nich byłaby to okropnie nudna gra. Samo ubieranie lalki znudziłoby mnie po, góra, miesiącu.

Przez ponad 20 miesięcy grania zdążyłam zetknąć się z rożnymi ludźmi: ciekawymi, fajnymi, miłymi i nie, takimi, którym celem nadrzędnym jest knucie intryg i takimi, którzy są takim postępowaniem zdziwieni. Gra, kluby, są takie, jak tworzący je ludzie. Myślę, że byłby to niezły materiał do badań socjologicznych.

Awatar użytkownika
LaFemmeNikita
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 340
Rejestracja: 27 cze 2015, o 11:15

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: LaFemmeNikita » 1 sie 2016, o 20:54

Yoshiko pisze:Strasznie mnie zdziwił ten ranking powiem szczerze i to raczej niemiło. Nie myślałam, że jest aż tak źle. :/ Uważałam, że kluby z pierwszych stron to rygor, pełen rozwój i multum wymagań, a tu takie coś.
Przyznam, że sama byłam zdziwiona wynikami. Widać, że w takim rankingu aktywności, zaciera się różnica pomiędzy klubem silnym, a klubem na dorobku. Można chyba wytłumaczyć to tym, że część tych naprawdę rozwiniętych klubów ma wśród swoich szeregów sporo pań które wypaliły się już na arenie i gra już ich nie bawi. Liderki nie usuwają ich z klubu, bo te panie mają zbyt dobre statystyki.

Najbardziej zdziwiło mnie niskie miejsce Mystificity. Klub który ma 50 członkiń, złoty puchar dający dodatkowe 3 energie i kolejny złoty puchar z szybszym ładowaniem energii o 3 minuty ma tylko 9 naprawdę aktywnych na arenie członkiń? To mniej niż 20% klubu. Podobnie kolejny klub z tradycjami - Super Laski. Tutaj na forum w ich klubowym wątku zawsze było dużo klubowych konkursów, organizowanych praktycznie cały czas, klub wydawał się taki aktywny, a okazało się, że tylko 8 osób załapało się do rankingu 1000 najaktywniejszych graczy na arenie.

Największe zaskoczenie na plus to dla mnie kluby Super ZgAgi, Burlesque i Niepowtarzalne ♥. Każdy z nich ma poniżej 40 członków, słabsze puchary i klubowe statystyki, a mimo to potrafią grać intensywnie. Zawsze wydawało mi się również, że silny klub Gwiazdy jest klubem wypalonym, a tu okazuje się, że wcale tak nie jest...

Awatar użytkownika
Regelinda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2539
Rejestracja: 16 paź 2014, o 00:14

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: Regelinda » 1 sie 2016, o 20:58

Aktywność w pojedynkach może być myląca. Sama uważam się za osobę aktywną, ale nie rozgrywam wielu pojedynków, bo na moim poziomie jestem średniakiem, jeśli chodzi o statystyki i ciężko jest kogoś naleźć, Dzisiaj na przykład wzywam supermodelki. Tak więc mimo, iż raczej nie łapię się do rankingów, zaglądam do gry.

Awatar użytkownika
LaFemmeNikita
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 340
Rejestracja: 27 cze 2015, o 11:15

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: LaFemmeNikita » 1 sie 2016, o 21:08

Aktywność w pojedynkach nie jest idealna, ale myląca na pewno nie.

Piszesz, że dziś mało wyzywasz na pojedynki, a jesteś na 860 miejscu w rankingu, czyli łapiesz się do top 1000. Jak widać, nie trzeba wiele. Z tego co pamiętam w lipcu wystarczyło każdego dnia wyzwać na pojedynek 20 pań by załapać się w do rankingu Top 1000. Czy to tak wiele trudności sprawia rozegrać 10 pojedynków rano i 10 wieczorem? Jeżeli ktoś ma ich mniej to rzeczywiście trudno nazwać go aktywnym na arenie i raczej zagląda do gry okazyjnie albo raz dziennie.

Awatar użytkownika
Vin
Super Operatorka Gry
Super Operatorka Gry
Posty: 784
Rejestracja: 4 maja 2011, o 20:31

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: Vin » 2 sie 2016, o 15:16

Najbardziej zdziwiło mnie niskie miejsce Mystificity. Klub który ma 50 członkiń, złoty puchar dający dodatkowe 3 energie i kolejny złoty puchar z szybszym ładowaniem energii o 3 minuty ma tylko 9 naprawdę aktywnych na arenie członkiń? To mniej niż 20% klubu. Podobnie kolejny klub z tradycjami - Super Laski. Tutaj na forum w ich klubowym wątku zawsze było dużo klubowych konkursów, organizowanych praktycznie cały czas, klub wydawał się taki aktywny, a okazało się, że tylko 8 osób załapało się do rankingu 1000 najaktywniejszych graczy na arenie.
Pojedynki na poziomie +- 50 to jest czysta masakra. Nie robię ich bo szkoda czasu i nerwów :P

Awatar użytkownika
LaFemmeNikita
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 340
Rejestracja: 27 cze 2015, o 11:15

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: LaFemmeNikita » 2 sie 2016, o 16:03

Faktycznie może łatwe to nie jest, ale w Mystificity jest tylko 5 osób z poziomem 50+
Reszta klubu nie gra?

Awatar użytkownika
.moniq.
Miss Liceum
Miss Liceum
Posty: 1583
Rejestracja: 25 kwie 2010, o 11:44

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: .moniq. » 2 sie 2016, o 17:55

Myślę, że lipiec - okres wakacyjny - nie jest dobrym miesiącem to tego typu ocen i rankingów.
Wiele osób wyjeżdża lub po prostu poświęca mniej czasu grze ze względu na pogodę.
Co do problemów z pojedynkami, mają je również osoby poniżej 50 poziomu. Sama wiem po sobie. Co weszłam do gry trafiałam na momenty, w których nie było nikogo do wyzwania. Ostatnio mniej czasu poświęcam pojedynkom, a więcej kopaniu szmaragdów czy szukaniu modelek. Więc uważam, że pojedynki nie są wyznacznikiem tego, kto ile czasu poświęca grze. Może gdyby brało się pod uwagę jakieś przedziały poziomów, to może i by to było bardziej realne.
Obrazek

Awatar użytkownika
Yoshiko
Miss Żłobka
Miss Żłobka
Posty: 49
Rejestracja: 10 lut 2015, o 15:07

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: Yoshiko » 2 sie 2016, o 19:38

LaFemmeNikita pisze:Największe zaskoczenie na plus to dla mnie kluby Super ZgAgi, Burlesque i Niepowtarzalne ♥. Każdy z nich ma poniżej 40 członków, słabsze puchary i klubowe statystyki, a mimo to potrafią grać intensywnie.
Dzięki, miło nam! ^^
.moniq. pisze:Myślę, że lipiec - okres wakacyjny - nie jest dobrym miesiącem to tego typu ocen i rankingów.
Ja uważam przeciwnie. W wakacje nie chodzi się do szkoły. Podczas roku szkolnego na szczytach byłyby kluby, które mają wysokie kryteria wiekowe i skończyły szkołę. My na przykład jesteśmy w większości w wieku 17-19 lat i trudno załapać byłoby się do takiego rankingu. :)

Awatar użytkownika
LaFemmeNikita
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 340
Rejestracja: 27 cze 2015, o 11:15

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: LaFemmeNikita » 2 sie 2016, o 20:27

.moniq. pisze:Myślę, że lipiec - okres wakacyjny - nie jest dobrym miesiącem to tego typu ocen i rankingów.
Wiele osób wyjeżdża lub po prostu poświęca mniej czasu grze ze względu na pogodę.
Racja, za jakiś czas spróbuję zliczyć to ponownie. Będzie można porównać czy niskie/wysokie miejsce jakiegoś klubu to był tylko przypadek czy też tendencja jest taka sama niezależnie od miesiąca.
.moniq. pisze:Co do problemów z pojedynkami, mają je również osoby poniżej 50 poziomu. Sama wiem po sobie. Co weszłam do gry trafiałam na momenty, w których nie było nikogo do wyzwania. Ostatnio mniej czasu poświęcam pojedynkom, a więcej kopaniu szmaragdów czy szukaniu modelek.
Mam poziom grubo ponad 40 i jedyne problemy z pojedynkami występują, gdy akurat trwa:
a.) Event dotyczący pojedynków
b.) Przyjęcie
Może to raczej problemy z własnymi statystykami nie pozwalają na odbycie pojedynków, bo "kopanie" szmaragdów w niczym przecież nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, starając się zdobyć "zielone" spędza się dużo czasu w grze i łatwiej znaleźć kogoś do pojedynku pomiędzy kolejnymi sesjami zdjęciowymi.

Jakiś taki strasznie marudny obraz się tutaj wyłania. Nie da się, nie można, brak czasu, zajęta jestem czym innym, pogoda nie ta... Jest tu jeszcze jakiś optymizm i chęci do gry?

Awatar użytkownika
Vin
Super Operatorka Gry
Super Operatorka Gry
Posty: 784
Rejestracja: 4 maja 2011, o 20:31

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: Vin » 2 sie 2016, o 20:48

A dlaczego Ciebie tak bardzo interesuje czyjś prywatny styl gry? Nie ma się ochoty przebijać przez pojedynki, no to się ich nie robi. Raczej nikt nie zacznie z miejsca robić pojedynków abyś go czasem nie oceniła jako mało aktywnego :)

Awatar użytkownika
LaFemmeNikita
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 340
Rejestracja: 27 cze 2015, o 11:15

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: LaFemmeNikita » 2 sie 2016, o 22:13

Takie badanie socjologiczne :)
To nie ja się tłumaczyłam, dlaczego nie rozgrywam pojedynków na Arenie tylko kto inny. Ja chciałabym tylko zrozumieć to wytłumaczenie. Wiele razy już na tym forum padało zdanie, że jednak pojedynki w grze to podstawa, że na tym polega ta gra, bo bez wygranych dolarów trudno coś osiągnąć, no chyba, że ktoś już zdobył niemal wszystko. Może wtedy taka osoba nie gra już tak aktywnie i z takim zacięciem jak kiedyś?
Zawsze jakiś wniosek, a czy trafny czy nie, każdy sobie odpowie sam.

Mnie nie zależy przecież na zachęcaniu kogokolwiek do rozgrywania pojedynków, bo jaki ja mam w tym interes? :) Uważam tylko, że mało musi być klubów w których wszyscy członkowie aktywnie logują się każdego dnia, dyskutują sobie na czacie, przebierają lale, zdobywają szmaragdy, biorą udział w eventach, a tylko garstka z nich rozgrywa pojedynki. Sami przyznacie, że taka sytuacja jest mało prawdopodobna.

Awatar użytkownika
.moniq.
Miss Liceum
Miss Liceum
Posty: 1583
Rejestracja: 25 kwie 2010, o 11:44

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: .moniq. » 3 sie 2016, o 10:49

Yoshiko pisze: Ja uważam przeciwnie. W wakacje nie chodzi się do szkoły. Podczas roku szkolnego na szczytach byłyby kluby, które mają wysokie kryteria wiekowe i skończyły szkołę. My na przykład jesteśmy w większości w wieku 17-19 lat i trudno załapać byłoby się do takiego rankingu. :)
Weź pod uwagę, że starsze użytkowniczki mają również prace :)
LaFemmeNikita pisze:Uważam tylko, że mało musi być klubów w których wszyscy członkowie aktywnie logują się każdego dnia, dyskutują sobie na czacie, przebierają lale, zdobywają szmaragdy, biorą udział w eventach, a tylko garstka z nich rozgrywa pojedynki. Sami przyznacie, że taka sytuacja jest mało prawdopodobna.
W każdym klubie znajdzie się osoba, która jest tam tylko nickiem, że tak powiem. I to nie jedna.
To nie są początki gry, gdzie wszystko każdego ciekawiło. Przykład przyjęć - wcześniej trwały 3 godziny, teraz nawet 7.
Ludzie są już przyzwyczajeni i znużeni. Nie poświęcaja jej tyle czasu ile na początku. Poznawanie gry już minęło, znają ją na pamięć. A wiadomo jak się robi ciągle jedną rzecz, to może to znudzić. Być może tutaj jest problem małej aktywności w pojedynkach. Ktoś komu wyskakuje okienko - nie ma nikogo do wyzwania, spróbuj później - odpuszcza, bo nie będzie siedział i czekał aż ktoś w końcu się pojawi.
Dalej jednak podtrzymuje swoje zdanie, że wakacje to nie dobry moment na takie oceny. Być może inne miesiące nic nie zmienią, ale jak jesteś ciekawa możesz robić takie rankingi, bo to fajna ciekawostka ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Regelinda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2539
Rejestracja: 16 paź 2014, o 00:14

Re: Pokażcie mi aktywny klub...

Post autor: Regelinda » 3 sie 2016, o 12:32

Aktywny gracz nie zawsze oznacza aktywny klub.Bo wielu graczom klub jest tylko potrzebny żeby pobierać z tytułu przynależności do niego konkretne profity, wkładając w niego absolutnie konieczne minimum, żeby nadal tam pozostać. A samą aktywność w klubie w sensie zabawy i interakcji z innymi klubowiczkami ma w czterech litrach.

ODPOWIEDZ