Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Wszelkie dyskusje na temat gry. O wydarzeniach i kolekcjach dyskutujemy w dziale ogłoszeń!
Awatar użytkownika
LaFemmeNikita
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 340
Rejestracja: 27 cze 2015, o 11:15

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: LaFemmeNikita » 25 lip 2020, o 22:08

Minęły już ponad cztery lata, gdy założyłam ten wątek, jak ten czas leci...
Jak z perspektywy tych ostatnich czterech lat ocenicie grę? Jednak się rozwija czy zwija? :D

Pierwsze co mi przychodzi na myśl jeżeli chodzi o postępy jakie uczyniono to wprowadzenie wersji gry na smartfony. To był duży krok naprzód, bo dzięki temu dostęp do Areny możliwy jest teraz niemalże w każdej chwili. Można zgarnąć darmowe diamenty, dwa razy zakręcić kołem. Fajnie.

Drugi plus to wprowadzenie do gry długo wyczekiwanego przyjęcia weselnego. Jakie ono jest takie jest, ale zawsze to jakaś rozrywka. Niestety obecnie nie można rozpocząć organizacji przyjęcia nie tylko weselnego, ale i zaręczynowego. Podejrzane, że tak długo już ta opcja jest zablokowana, właściwie zakrawa to na skandal i totalne olewanie graczy, bo czy nie można przynajmniej dać wiadomości "wybaczcie, mamy problemy techniczne i jeszcze trzeba poczekać pół roku, aż to ogarniemy". Tymczasem panuje złowieszcza cisza w tym temacie, tak jakby przyjęcia miały już nigdy nie wrócić.

Wprowadzono skarbonkę, co ułatwiło podnoszenie statystyk na wysokich poziomach, niestety jeżeli chcemy często korzystać ze skarbonki potrzebne będzie sporo szmaragdów, a producent gry skutecznie ogranicza do nich dostęp. Kiedyś można było dużo szmaragdów zgarnąć w eventach, dziś to dużo mniejsze sumy, no i coraz mniej zaręczynowych przyjęć, niestety. Chodzi o to by przytrzymać gracza jak najdłużej w grze. Nie siedzisz cały dzień na Arenie, nie robisz sesji zdjęciowych to szmaragdów mieć nie będziesz. I gracze siedzą i sesje robią, tylko jakby ich coraz mniej. Z każdym miesiącem coraz mniej, za to coraz więcej osób które zalogują się do gry raz dziennie i nie żałują, że nie kupiły z kolekcji wszystkiego co chciały.

O czym jeszcze warto wspomnieć, pewnie o tzw. "Domu Gwiazd", który od początku był niewypałem, dziś jest wyłączony i jakoś cisza w temacie usprawnienia go. Prawdę mówiąc strach się bać jak oni mogą to zmodyfikować. Oby się nie okazało, że gorzej jak było.

Co się jeszcze zmieniło. Osobiście mam wrażenie, że obecnie jest mniej graczy w grze niż kiedyś. Widzę, że dochodzą co prawda cały czas nowe osoby, ale sporo z nich to dzieci które szybko rezygnują z gry, rzadko kiedy dobijają do 100 punktów statystyk własnych. Rezygnują też niektórzy starzy gracze, może po latach są już znudzeni grą. Brakuje może nie tyle eventów co jakiś nowości które byłyby wprowadzone do gry na stałe.

Dalej. Masz w klubie osobę która nie gra zbyt aktywnie, nie podnosi statystyk, nie płaci składek, nie odzywa się na klubowym czacie, a może nawet podpadła, bo nie włączyła bonusów na klubową walkę. Najpierw prosisz o aktywniejszą grę, a jak nie pomaga wyrzucasz z klubu. Po paru dniach ta osoba już jest w innym klubie, wcale nie gorszym od Twojego, z "czystym kontem". Ty tymczasem szukasz nowej osoby do klubu i trafiasz na podobnego gracza, wyrzuconego z innego klubu za takie same "przewiny" :D Wiele klubów ma poważne braki w swoich kadrach, bo nie ma skąd brać dobrych, aktywnych graczy. Pięć, dziesięć, piętnaście wolnych miejsc, czasami nawet więcej i brak perspektyw, by to zapełnić.

Ostatnio zwróciłam uwagę na opis klubu Amazonki:
Gramy na luzie. Spędzasz tu tyle czasu ile chcesz i masz ochotę. Nikogo do niczego nie zmuszamy.

Jeśli jesteś zainteresowana stać się jedną z Amazonek, to pisz śmiało!
Przyjmujemy ze statami własnymi w okolicach 100+
Może do takiego właśnie podejścia zmierza ta gra. W każdym razie 49 Amazonek, tak chce grać.

Zostawmy kluby, przejdźmy do bardziej przyziemnego tematu, do tego forum :) Fora ogólnie tracą na znaczeniu. Ludzie żyją w biegu, nie chce im się dużo czytać. Dziś na przykład niemodne już jest czytanie solucji do gry, dziś ogląda się filmik na YouTube, gdzie wszystko jest wyjaśnione i wyłożone jak na tacy. Na tym forum ruch też jest mniejszy niż kiedyś i to chyba nie dziwne, bo naprawdę mało się tutaj dzieje. Zwróciłam kiedyś uwagę, że od wielu miesięcy nikt nie zorganizował nieoficjalnego konkursu na forum. Zmobilizowała się Regelinda, zrobiła konkurs, zaprosiła do wzięcia udziału Bezgranicznego. Odpowiedź?
Jakbys dawały jakieś nagrody wartościowe Reg to wziąłbym udział
A tak to mi szkoda czasu
Nie robię nic za darmo
Broń Boże nie krytykuję tutaj podejścia Bezgranicznego :) Wyłożył po prostu jak na tacy, jak obecnie wygląda gra. Taki mamy klimat :D

Administracja polskiej wersji gry. Sporo osób przez te 4 lata, zrezygnowało z uczestnictwa w niej. Tak na co dzień, nie odnosicie czasami wrażenie, że składa się tylko z Casandry? To chyba jedyna osoba, której tak naprawdę zależy. Często coś napisze, skomentuje, wyjaśni, choć wcale nie musiałaby tego robić. Wiadomo, że gdzieś tam dziubdziają swoją pracę Jurorki, wiadomo, że ktoś musi odpowiadać na głupie pytania przesyłane przez graczy na Kontakt, ale widać w tym taką relację: pracodawca-praca-wynagrodzenie. Jak w jakiejś fabryce, bez entuzjazmu, trzeba robić to się robi. Przecież każdy w "teamie" za coś odpowiada, nikt nie będzie za darmo zabawiał gawiedzi.

Jednak największe zarzuty to chyba można mieć do naszej głównej administratorki - Malini, czyli pani prezes :) Jak to w fabryce, pani prezes nie tyka niczego sama. Ma od tego ludzi. Wydaje dyspozycje, a ludzie je wykonują. Niestety to widać i tak sobie teraz wyobrażam odpowiedź kogoś z administracji na moją opinię, że "wcale tak nie jest, że tam w tle, gdzie tego nie widać, toczy się ogromna i ciężka praca, z pełnym entuzjazmem, czasami tylko przerywanym okresami zwątpienia, ale ogólnie to jest cool, idziemy naprzód i wszystko gra".
Szkoda, że tego na zewnątrz nie widać.

Przez te cztery lata nie udało się zrealizować wielu, chyba nie wymagających dużego wysiłku pomysłów. Wspominano, że przydałyby się nowe pakiety kart, nowe ciuchy w maszynie mody, nowe sklepy w Centrum Handlowym, nowe osiągnięcia. Coś stałego, co wejdzie do gry i zostanie. Dalej nie udało się wymyślić eventów, w których by coś zdobyć, musieliby wykazać się członkowie klubu jako grupa. Forumowe eventy klubowe organizowane raz do roku wzięcia już nie mają. Zbyt dużo pracy, a nagrody jednak nie powalały jak na taki wysiłek. O ile dobrze pamiętam w ostatnim takim evencie udział wzięło chyba 5 klubów tylko.

I na koniec dochodzimy do pomysłu producenta gry który był, ale zrealizowany nie został - do połączenia serwerów kilku wersji językowych. Gracze do tej idei jakoś nie podeszli entuzjastycznie. Zamiast wysilać się i zmienić coś w grze by była bardziej atrakcyjna, planowano zrobić sztuczny tłok, by gra wyglądała na bardziej obleganą.

Czekamy więc dalej co nam przyszłość przyniesie. Jakie wy macie odczucia?

Awatar użytkownika
Katriel Tremaine
Miss Wakacji
Miss Wakacji
Posty: 1820
Rejestracja: 4 lut 2016, o 19:45
Lokalizacja: Shirogane

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Katriel Tremaine » 26 lip 2020, o 00:18

W pierwszej kolejności nasunęła mi się myśl, że w 2016 roku gracze marudzili, teraz też marudzą, to się ani trochę nie zmieniło.

W 2016 roku tak naprawdę dopiero zaczynałam swoją przygodę z AM, dziś jestem już troszkę większa niż wtedy i tak naprawdę to co mi się nie podoba, to uzależnienie wpływów nie w oparciu o indywidualne potrzeby, a o poziom. I tu musiałabym postawić dwa zarzuty i to właśnie w kierunku wprowadzonych nowości. Wesela są jakie są, czyli dla wysokich poziomów ujdzie, ale na moim poziomie to zwyczajna strata czasu. Efekt? nie proszę o zaproszenia na wesela, bo mi się tam nie opłaca siedzieć. Kolejna "już nie nowość" to świnka. Kompletnie nieprzemyślany wynalazek i (z mojego punktu widzenia) bardzo dobrze, że taki drogi. Jedyny ukłon w stronę graczy aktywnie walczących to usunięcie doświadczenia z misji na przyjęciu zaręczynowym i zlikwidowanie zjawiska nabijania poziomu w akcie zemsty. I za te dwie zmiany jestem twórcom gry bardzo wdzięczna.

Wszelkie zmiany wprowadzane są ze sporym opóźnieniem i to mnie już przestało dziwić. Jestem cierpliwa, ja mogę poczekać. Mnie się jakoś szczególnie mocno nie spieszy. Tylko brak przyjęć zaręczynowych boli.

Co się zaś tyczy aktywności, to są gracze aktywni i mniej aktywni, tak było, jest i będzie. Mam akurat to szczęście, że gram w aktywnym sojuszu, ba w niektórych kwestiach aż za bardzo aktywnym, ale nie będę wywoływać Pisklaka z lochu, bo wiadomo co może się stać. Jest miesiąc gdzie jesteśmy na pierwszym miejscu, a jest taki, że inni mają więcej aktywnych graczy, ale to nie znaczy, że my nie jesteśmy aktywni. Każdemu czasem chce się trochę mniej. W tej chwili są wakacje, to i grać się nie bardzo chce. Czy zauważyłam, że jest mniej aktywnych graczy? ano zauważyłam, coraz trudniej się farmi. No ale może to nie tak, może moje przeciwniczki nauczyły się chować kasę.

A co do celowości gry, to myślę, że ta zależy od indywidualnego podejścia. Ja tam cel mam i to bardzo konkretny. Owszem, coraz trudniej go osiągnąć, ale za to o ile większa satysfakcja. Często widzę narzekanie, że w grze nie ma co robić i myślę sobie wtedy, że ja mam co robić. Czy odczuwam znużenie? A pewnie, że tak i dlatego aktualnie mam wakacje i robię absolutne minimum.

Jest jeszcze forum. Na forum wchodzę w miarę regularnie, ale jako, że nic się na nim nigdy ciekawego nie działo, to wchodzę i wychodzę. Ta gra ma dosyć specyficzną społeczność i może dlatego to forum jest jakie jest. Dla mnie pojawia się na nim niewiele ciekawych rzeczy, więc głównie moja aktywność polega na wciśnięciu przycisku "Odznacz jako przeczytane".

I to prawda, że odkąd nie ma z nami Misia Admina, to polska wersja AM wydaje się opuszczona i pozostawiona samej sobie. Dlaczego tak jest? To wie zapewne tylko Malini, a więc my się tego nie dowiemy.

Ogólnie jestem daleka od prorokowania AM końca, bo choć wielu graczy narzeka, to jakoś ciągle tu są a gra się jakoś kręci. Póki jest arena i mam z kim walczyć, to mam co robić, dla mnie to bardzo proste.

Ale żeby nie było, że mi to się tak wszystko podoba, to zwrócę uwagę na coś, co mi się nie podoba. Jakiś czas temu pojawiła się martwa opcja (jak to się nazywało? chodzi mi o pomoc dla graczy), w której wisiała wiecznie nieaktywna Malini, do której nie można było napisać a po pytaniach do graczy funkcja została zwyczajnie wyłączona. I moje pytanie jest następujące: dlaczego? W końcu to mogłaby być bardzo fajna opcja dla początkujących graczy. No ale zanim została uruchomiona, to ją wyłączono i po kłopocie.
Obrazek
Jestem kotem, co oznacza, że jestem leniwa z natury...

Awatar użytkownika
Alice Morset
Miss Podwórka
Miss Podwórka
Posty: 580
Rejestracja: 21 kwie 2020, o 17:40
Lokalizacja: Czechy/Zielona Góra/Bolesławiec

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Alice Morset » 26 lip 2020, o 00:20

Gram na arenie praktycznie od 3 lat i powiem szczerze, że gra zaczyna zamulać, ma się coraz mniejszą ochotę tu przesiadywać. Powiem szczerze, że gdyby nie aplikacja i 2 kręcenia kołem to odpuściłabym sobie. Salon piękności ubogi fakt jest taki, że przydałyby się w nim nowe opalenizny z solarium, paznokcie, zmarszczki, brwi, usta, nosy tatuaże czy nowe wzory henny. Dalej nowa paleta cieni do powiek czy nawet nowy róż do policzków kilka nowych par rzęs. Myślę, że osoby które kochają kombinować nawet sami dla własnej przyjemności byliby zachwyceni gdyby salon został odświeżony.
Kontynuuje więc dalej ''Stylistka tygodnia''. Przynajmniej w mojej ocenie nie jest wiarygodnym konkursem. Niby w regulaminie jest napisane ''Jeśli jesteś świadkiem lub adresatem jakiejkolwiek formy nakłaniania do głosowania, zgłoś to moderatorce konkursu.'' Ale czy można w to wierzyć? Raczej nie, przed usunięciem starego konta dostałam kilka wiadomości ''Zagłosuj na mnie w Stylistce tygodnia''. Nie pamiętam kim były te osoby, ale od tamtej pory przestał mnie interesować ten konkurs, w nim po prostu ręka rękę myje, bardziej wiarygodne są dla mnie oficjalne konkursy.
Powiem szczerze, że podziwiam te graczki, które praktycznie wygrywają cały czas, przyznam, że przemknęło mi przez myśl, iż to może dobre znajome jurorów, ale raczej to efekt starań jakie wkładają w swoje prace na konkurs. Ja jeśli już chce wziąć udział w konkursie to przede wszystkim robię to dla siebie. Nie mam jakiegoś takiego parcia ''O dziś na pewno wygram''. U mnie to polega na tym, jeśli jury moją pracę wyróżnią ok super jeśli nie też super, bo jest to dla mnie znak, że dałam z siebie za mało i muszę dać z siebie jeszcze więcej po prostu bardziej się postarać. To by było na tyle co mam do powiedzenia o arenie mody.
„Przeszłość ma ogromne znaczenie dla przyszłości, niejako ją kształtuje i determinuje pewne cechy charakteru”.

Cytat z książki: Miłość szyta na miarę

Awatar użytkownika
Amantis
Miss Przedszkola
Miss Przedszkola
Posty: 288
Rejestracja: 16 lut 2017, o 20:56

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Amantis » 26 lip 2020, o 10:39

Przeczytalam post Femki i pomyslalam ...matko zajrzala mi do glowy i wyciagnela moje mysli...Nic dodac,nic ujac,zgadzam sie z nia w kazdej kwesti.Gram ponad 3 lata,nowosci ktore pojawily sie w tym czasie w grze moge wyliczyc na palcach jednej reki.Nie bede sie tu rozpisywac nad stanem rzeczy bo wszystko juz zostalo napisane wyzej.Jak sie to ma do mojej gry?
Obrazek

Mam opinie diaksiary i powyzszy screen chyba mowi wszystko...Gram na odwal-bo mi sie nie chce i z dnia na dzien nie chce mi sie coraz bardziej,na tyle ze juz od jakiegos czasu mysle o zakonczeniu gry,jedyne co mnie tu jeszcze trzyma to chyba jak w wiekoszosci innych przypadkow-klub.
Konkursy na forum,w ktorych zawsze bralam aktywny udzial juz mnie nie bawia...robie stylki na odwal i czesto gesto ostatnio albo ich nie robie albo robie stylke na aby aby,bo juz mi nie zalezy na wygranej..
Aktywne walki na arenie?Juz od dawna moja lala kuleje z tym i robi tylko tyle walk,by zalapac sie na klubowa aktywnosc.Czesto wychodze z gry z pelnym paskiem energi...
Aplikacja?Moje -nie chce mi sie jest juz na tyle duze ze czesto zapominam o 2 kreceniu kolem czy darmowym diaksie ..
Mialam w zwyczaju doladowywac konto raz w miesiacu na HH,cos sie zmienilo i tutaj..bo zaczelo mi byc zal kasy na gre....a to juz w moim przypadku oznacza tylko jedno...o ile szybko cos sie nie zmieni,to pozegnam sie z gra.

Nie bede krytykowac administracji,ktora poza wiekszym zaangazowaniem nic nie moze zrobic,a zaangazowanie jest tez zalezne od gry...jesli w niej nic sie nie dzieje to i zapal do pracy opada..

Femka napisala, czekamy dalej...a mnie sie juz nie chce...po co ciagnac na sile cos..co zaczyna cie nudzic,draznic,nie przynosi ci spodziewanej uciechy i rozrywki...dla mnie to oznacza jedno-przerwa od gry lub calkowite jej zakonczenie....

Awatar użytkownika
LaFemmeNikita
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 340
Rejestracja: 27 cze 2015, o 11:15

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: LaFemmeNikita » 26 lip 2020, o 18:40

Podziwiam Cię Aeryn, że jeszcze masz ochotę do gry na wysokich obrotach ;) Kiedyś też miałam takie podejście - rozbudowana farma, koszenie dolarów, podnoszenie stat, aby być coraz lepszym. W miarę jak statystyki rosły docierało jednak do mnie, że nie trzeba być najlepszym w tej grze, nie trzeba być w pierwszej trójce, w pierwszej dziesiątce czy w pierwszej dwudziestce osób z najlepszymi statystykami w swoim przedziale levelowym. Po prostu grasz, podnosisz statystyki i nagle zauważasz, że mało osób wyzywa cię na pojedynki. Zauważasz, że możesz sobie bezkarnie odłożyć trochę kasy i tak samo bezkarnie ją stracić, bo co są warte te przegrane tysiące dolarów. Na waciki se to można wydać.
Po osiągnięciu pewnego poziomu statystyk gram już dużo bardziej na luzie. Już nie męczę moich farm, bo mi się nie chce. Od czasu do czasu się zmobilizuje, podniosę statystykę, żeby utrzymać status quo i to mi wystarcza. Zresztą na wysokim poziomie statystyk duże znaczenie ma korzystanie z bonusów. Posiadając staty po 450 i odpalając bonus +50% nasze stat rosną dużo bardziej niż w czasach gdy mieliśmy staty po 200 punktów. W ten sposób sięgnąć można każdego, raz na jakiś czas, bo nikt na takich bonusach długo nie pojedzie, ale teoretycznie każdego. Doszłam do wniosku, że nie ma co się męczyć i ciułać te punkty skoro to już nie ma takiego znaczenia. Tak jak jest, dobrze jest :) Jeszcze raz podziwiam Cię, że dalej masz chęci podnosić sobie coraz wyżej poprzeczkę.

Świnka całkiem fajna jest. Tyle tych szmaragdów mam nazbieranych, że na co mam to wydawać, a świnka pomoże podnieść statę na luzie, bez wysiłku. Na niskich poziomach się mało przydaje, ale na niskim poziomie łatwiej wbijać staty niż na wysokim, gdy wybór graczy jest niewielki i zawsze ktoś odpali bonusy i przyjdzie cię sprawdzić czy czasami nie trzymasz na koncie ze 200 tysięcy $.

Wesela faktycznie bardziej dla wysokich poziomów stworzone zostały. To już konsekwencje zachwianego balansu gry i tego, że nie warto wbijać wysokiego poziomu. Zawsze uważałam, że po przekroczeniu 50 poziomu powinny być dostępne jakieś nowe opcje, coś dla czego warto byłoby ten poziom wbijać, ale z czasem nie dziwi mnie, że nic takiego nie ma. Gdyby nagle wszyscy wbili 50 poziom to gra mogłaby się szybko znudzić. Ktoś by powiedział, że jego celem było wbić 50 poziom i odblokować jakąś tam funkcję ułatwiającą grę, a jak już to zrobił to nuda. Takie same odczucia jak po zrobieniu przyjęcia zaręczynowego i wesela. Tymczasem grając na niskim poziomie możesz sobie planować, że kiedyś tam wbijesz ten wyższy poziom, ale jeszcze długo, długo nie i to wydłuża żywotność tej gry. Nie ma tyle marudzenia, że po osiągnięciu 50 poziomu gra się właściwie kończy, a przynajmniej traci na funkcjonalności ;)

Co się natomiast tyczy cierpliwości... Cztery lata temu, gdy zakładałam ten temat widziałam potencjał w tej grze. Było marudzenie, ale takie marudzenie konstruktywne, co by tu można było poprawić, aby było fajniej. Teraz po tych czterech latach marudzenie pozostało ;) ale różnica jest taka, że ja już nie widzę w tej grze potencjału. Jeżeli przez ponad rok ekipa zarządzająca nie można odblokować organizacji przyjęć to jest to zwyczajne nieporozumienie i brak szacunku do graczy. Czasami mam wrażenie, że oni pracują już nad czymś zupełnie nowym, nie zaprzątają sobie głowy Areną i któregoś dnia zakomunikują: "Mamy nową grę! Było Imperium Stylu, była Arena Mody, a teraz będzie Imperium Mody! a może lepiej Arena Stylu?!" :D :D Taka jest opcja pierwsza, druga to powolne umieranie Areny Mody w męczarniach, bo wiadomo, że nikt tego nie zamknie z dnia na dzień, dopóki jest z tego jakiś zysk przy niskich nakładach pracy.

Andrea, piszesz, że w konkursach na forum czy w Stylistce tygodnia wygrywają często te same osoby. Łatwo to wyjaśnić, bo:
a.) ciągle te same osoby biorą udział :D więc nie dziwne, że ciągle te same wygrywają :D
b.) stare wygi mają garderobę z której ciuchy aż się wysypują. Trudno, aby gracz z małym stażem mógł z nimi konkurować.
c.) Każdy członek Jury też ma jakiś swój gust. Jak trafisz w gusta Jury to wiadomo, że łatwiej będzie Ci wygrać ;)

Tak jak piszesz Amantis, wielu graczy w tej grze trzyma już tylko klub i grono znajomych z gry. Nie tak dawno szukałam nowych osób do klubu, szukałam po słabszych klubach, szukałam po przeciętnych klubach i często słyszałam odpowiedź, że owszem oferta zmiany klubu bardzo fajna i konkretna, ale nie chcą odchodzić ze starego klubu, bo mają w nim kilka zaprzyjaźnionych osób i szkoda je zostawiać. Wychodzi na to, że jak teraz chcesz kogoś zaprosić z innego klubu do swojego to od razu musisz szykować ze trzy, cztery miejsca, żeby od razu całą ferajnę sprowadzić, bo pojedynczo to się nie da ;) Zresztą na dniach taka akcja się odbyła, gdy kilka pań hurtem opuściło Panterki i hop-siup już są w Nemezis :) Widać tak teraz wyglądają transfery w grze.

O darmowym diamenciku z reklam to często zapominam, koło jakoś się kręci, ale również zdarzyło się parę razy zapomnieć. Kiedyś nie do pomyślenia, ale widzę, że coraz więcej osób nie narzuca sobie konieczności być zalogowanym przynajmniej raz dziennie w grze. Przerwa od gry? Chyba nie. Wydaje mi się, że jakbym przestała grać przez powiedzmy miesiąc to bym już tutaj nie wróciła. Człowiek by się odzwyczaił, znalazł nowe zajęcie, a z dobrymi znajomymi z gry można popisać nie grając w nią.

Awatar użytkownika
Katriel Tremaine
Miss Wakacji
Miss Wakacji
Posty: 1820
Rejestracja: 4 lut 2016, o 19:45
Lokalizacja: Shirogane

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Katriel Tremaine » 26 lip 2020, o 19:05

Dzięki za miłe słowa. Wiesz, tak mi przyszło do głowy, że mnie Arena jeszcze nie znudziła, bo jest niejako "przy okazji". Dla mnie AM jest dodatkiem do czegoś innego, a nie grą docelową. Wiele osób gra w AM i tylko w AM i one się szybciej nudzą. Ja gram w coś, coś i coś, a do tego też w AM. Mnie się tu nie nudzi, choć coraz trudniej się zbiera na skilla na moim przedziale poziomów. Dużym motywatorem jest klub i w moim przypadku to nie jest tak, że przez te zouzy nie odchodzę, dla nich się staram... Kolejna rzecz, mnie ciężko zniechęcić. Zaczęłam grać, bo można się było tłuc na arenie i... nadal mogę to robić. Jak mi zlikwidują arenę, to wtedy odejdę, bo nie będzie mnie miało tu co trzymać. Powód, dla którego tę przygodę zaczęłam, nadal jest, więc nie mam na co narzekać. Nie jestem stylistką, jestem fighterem.
Obrazek
Jestem kotem, co oznacza, że jestem leniwa z natury...

Awatar użytkownika
Casandra
Administratorka forum
Administratorka forum
Posty: 7480
Rejestracja: 14 kwie 2010, o 16:58
Lokalizacja: Katowice

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Casandra » 26 lip 2020, o 19:52

Jak ja lubię kiedy się wchodzi na forum i jest co poczytać :love: A później wchodzi się po kilku godzinkach i znowu jest co poczytać! A jeżeli jest to konstruktywna opinia i wyrażenie swojego zdania to tym bardziej moje serce się raduje i uśmiech od razu znajduje swe miejsce :love:

Pozwolę sobie dodać pytanie, czy przypadkiem w czasie tych 4 lat (bo cały czas mówimy o 4 latach), do gry nie doszło jeszcze dodawanie tła do zdjęcia? Pojawiły się też bardzo "lubiane" Malowane Lale i nowy rodzaj wydarzenia z maszyną losującą :D To takie kilka spraw, o których opinii nie było, a też w grze się pojawiły :D

Osobiście zgadzam się z tym, że Dom Gwiazd był i jest totalnym niewypałem i w sumie to mi go nie brakuje. Świnka Skarbonka jest opcją bardzo fajną, chociaż skorzystałam z niej może dopiero z 2 razy - nie czuję po prostu potrzeby, by ją kupować :whistling:

LaFemmeNikita pisze:
25 lip 2020, o 22:08
Administracja polskiej wersji gry. Sporo osób przez te 4 lata, zrezygnowało z uczestnictwa w niej. Tak na co dzień, nie odnosicie czasami wrażenie, że składa się tylko z Casandry?
[....]
Forumowe eventy klubowe organizowane raz do roku wzięcia już nie mają. Zbyt dużo pracy, a nagrody jednak nie powalały jak na taki wysiłek. O ile dobrze pamiętam w ostatnim takim evencie udział wzięło chyba 5 klubów tylko.
Hihi.. Miło być zauważonym i rzucającym się w oczy - chociaż tak naprawdę jest mi chyba najprościej :whistling: GO mają np. tyle pracy ze zgłoszeniami i innymi rzeczami, że czasu brakuje, by się ujawnić i popisać (czasami) głupoty na forum :P
I bardzo dobrze pamiętasz! Niestety tylko 5 klubów wzięło udział w ostatnim konkursie dla klubów... ;(
Andrea pisze:
26 lip 2020, o 00:20
Kontynuuje więc dalej ''Stylistka tygodnia''. Przynajmniej w mojej ocenie nie jest wiarygodnym konkursem. Niby w regulaminie jest napisane ''Jeśli jesteś świadkiem lub adresatem jakiejkolwiek formy nakłaniania do głosowania, zgłoś to moderatorce konkursu.'' Ale czy można w to wierzyć? Raczej nie, przed usunięciem starego konta dostałam kilka wiadomości ''Zagłosuj na mnie w Stylistce tygodnia''. Nie pamiętam kim były te osoby, ale od tamtej pory przestał mnie interesować ten konkurs, w nim po prostu ręka rękę myje, bardziej wiarygodne są dla mnie oficjalne konkursy.
Andrea, a zgłosiłaś to może moderatorce? Wiesz, do mnie nikt nie pisze takich wiadomości, więc nawet jeżeli się pojawiają w grze, to omijają mnie szerokim łukiem... W sumie to się nie dziwię, ale czasami to smutne, że takie fajne wiadomości nie są do mnie wysyłane :P Podczas mojego stażu jako Moderatorka, a teraz jako Administratorka forum byłam świadkiem kilku przypadków, że takie wiadomości zostały do nas przekazane i ich autorka poniosła karę. By tak się jednak stało potrzebne jest zgłoszenie, bez niego nic nie zrobimy. Oczywiście o tym, kto i kogo zgłosił wie tylko Moderatorka przyjmująca zgłoszenie. Co ważne, jeżeli nie chcesz wysyłać tego Moderatorce to możesz to wysłać do mnie lub nawet zgłosić taką wiadomość - nie trzeba wówczas nawet pisać wiadomości ^^
Amantis pisze:
26 lip 2020, o 10:39
Konkursy na forum,w ktorych zawsze bralam aktywny udzial juz mnie nie bawia...robie stylki na odwal i czesto gesto ostatnio albo ich nie robie albo robie stylke na aby aby,bo juz mi nie zalezy na wygranej..
A mogę Amantis zapytać, co jest tego powodem? Nie podobają Ci się tematy? A może powód jest inny?
Bardzo lubię poznawać różne opinie, bo dzięki nim można coś zmienić i sprawić, że będzie lepiej i atrakcyjniej :D
Poznaj świat Mystificity - rekrutacja trwa
Obrazek
"Życie bez czekolady jest jak plaża bez morza"

Awatar użytkownika
Alice Morset
Miss Podwórka
Miss Podwórka
Posty: 580
Rejestracja: 21 kwie 2020, o 17:40
Lokalizacja: Czechy/Zielona Góra/Bolesławiec

Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Alice Morset » 26 lip 2020, o 20:20

Femka dzięki za wyjaśnienie, zdaję sobie z tego sprawę, że stare wyjadaczki mają szafę taką o jakiej ja mogę tylko pomarzyć no, ale cóż po to są oficjalne konkursy by brać w nich udział i to zamierzam robić, aż do skutku może kiedyś tam za długi, długi czas się uda.

Co do poziomu, gdyby nie opieprz pewnej młodej dziewczyny, z którą miałam do niedawna kontakt osiągnęłabym 25 poziom, ale ona otworzyła mi oczy dzięki czemu to jej zasługa, że od 2 miesięcy jak nie lepiej stanęłam na 12 poziomie.

Co do zmiany klubu, mam taki plan, ale jeszcze nie teraz. Kogo bym z sobą zabrała do nowego miejsca? Swoją siostrę, która gra od niedawna i wstyd się przyznać, ale na 8 poziomie statystyki ma wyższe, niż moje. Czy mam znajomych w grze? Niekoniecznie większość z osób grających na Arenie zna mnie z mroczniejszej strony i dam sobie rękę uciąć, że teraz gdy mniej mnie widać na czatach i na przyjęciach.To te osoby tylko czekają, aż powinie mi się noga.

Do gry loguję się regularnie odbieram co 8h diamencik i kręcę 2 razy kołem wkurza mnie tylko, że koło nie zawsze wrzuca diamenty. A to czasami blokuję mnie przy niektórych wydarzeniach i kolekcjach, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Żyje się dalej nie zamierzam wydać ani złotówki na zakup diamentów za pieniądze przeznaczone na domowy budżet.

Odniosę się również do kwestii przerwy miała takową tuż po usunięciu poprzedniego konta. Trwała ona 2 miesiące i jak widać udało mi się uzyskać to czego oczekiwałam po powrocie. Mianowicie mniej interesuje mnie to co myślą o mnie inni, dla większości nie ma to żadnego znaczenia czy wróciłam czy gram, czy nie. Jedno tylko się nie zmieniło, bardzo nie lubię jak się mnie prowokuję to na mnie działa jak płachta na byka. A jeszcze gdy robią to osoby, które zachowują się jakby wszystkie rozumy pozjadały, swoich błędów nie widzą i swojego nosa pilnować nie potrafią, a na innych zerkają z ochotą i przy każdej możliwej okazji wbijają szpilkę tym samym chcąc uzyskać zamierzony efekt jakim jest uruchomienie zapalnika jakim jest mój niewyparzony w niektórych sytuacjach język. Dzięki bogu póki co nikomu jeszcze nie udało się mnie wytrącić z równowagi. A pisanie: ''Udajesz, że coś wiesz i coś umiesz.'' Są dla mnie jak woda na młyn. Ponieważ u mnie panuję jedna podstawowa zasada. ''Nigdy nie pokazuj co umiesz''.

Casandra: Po co miałam to zgłaszać? Żeby potem zostać rudowłosym konfidentem, który ze wszystkim leci do administracji? Czy zagłosowałam wtedy na daną pracę? Nie. Dlatego, że nie widziałam takiej potrzeby, jednak w ''Stylistce Tygodnia''. Długo, długo nie wezmę udziału co innego ''Oficjalne Konkursy.'' Chociaż też nie wszystkie, bo rysować nie potrafię w ogóle, a wyklejanki czy rebusy tym bardziej mi nie idą. Lepiej mi się wykonuję pracę z pomocą programu graficznego. Czy nawet przebiera panią pod kątem wytycznych, które są zawarte w temacie. :)
„Przeszłość ma ogromne znaczenie dla przyszłości, niejako ją kształtuje i determinuje pewne cechy charakteru”.

Cytat z książki: Miłość szyta na miarę

Awatar użytkownika
Amantis
Miss Przedszkola
Miss Przedszkola
Posty: 288
Rejestracja: 16 lut 2017, o 20:56

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Amantis » 26 lip 2020, o 22:11

Nie Cas,to nie wina tematow,to tylko i wylacznie wina mojego -juz mi sie nie chce.
Dlaczego mi sie nie chce?Bo na 10 kolekcji 8 jest tak podobnych do siebie ze ciezko znalezc tam cos co naprawde mi sie podoba.
Bo na 10 ewentow ostatnimi czasy 5 to powtorki,ktore czesto gesto juz mam a reszta to kilka poz i dublowane fryzy,torebki + koslawe buto kajaki...
Salon pieknosci jest juz takim starociem ze pomimo szczerych checi ,ciezko juz wykrzesac z niego cos nowego...

Rutyna zabija kazdy zwiazek i moj zwiazek z gra...dogorywa.

Gra zwyczajnie sie nie rozwija,bo jesli w ciagu 3 lat zostalo dodanych kilka elementow gdy tymczasem w innych grach co 2 miesiace sa wprowadzane ulepszenia i nowosci,to jaki to jest rozwoj?Jesli doliczymy do tego wycofanie innych elementow,ktore w znacznym stopniu spowolnily gre graczom,to juz w ogole nie wiem jak sie do tego odniesc.O gracza trzeba dbac a ja mam wrazenie ze tu tego dbania o gracza niestety nie ma...

Awatar użytkownika
Mandaloriana
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 394
Rejestracja: 18 wrz 2010, o 19:16

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Mandaloriana » 26 lip 2020, o 23:06

A ja krótko i na temat... W moim odczuciu Arena się zwija a nie rozwija :) wszystko jakby stanęło w miejscu, ale ja i tak się z nią nie rozstanę. Nie powiem, ale miewam dni, że nic mi się nie chce, lala czasami stoi kilka dni w jednym stroju.
Mogłabym rzec, że u mnie to chwilowe lenistwo wywołane zewnętrznymi bodźcami. Śmiem twierdzić, że jeszcze przez długi okres mi się ta gra nie znudzi :)
Z grą mam styczność od 2009 roku (w tym 5 letnia przerwa od gry) i powrót. Być może ta pięcioletnia przerwa miała spory wpływ na brak wypalenia.
Poza tym nawet bym nie mogła sobie ot tak odpuścić AM ze względu na wspaniałe osoby, które mam w klubie. To taka moja arenowa rodzinka :)
Ostatnio zmieniony 26 lip 2020, o 23:25 przez Mandaloriana, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

"Bądź tym kim jesteś, i mów to co czujesz, ponieważ ci, którzy mają z tym problem nie są ważni, a ci, którzy są ważni nie mają z tym problemu." 8o

"Złapałam się na tym, że ludzie wiedzą o moim życiu więcej niż ja sama" 8o

Awatar użytkownika
Amantis
Miss Przedszkola
Miss Przedszkola
Posty: 288
Rejestracja: 16 lut 2017, o 20:56

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Amantis » 26 lip 2020, o 23:15

O..i to jest chyba nejlepsze okreslenie obecnej sytuacji-gra sie zwija a nie rozwija.
Ja przerwy od gry dotychczas(poza kilkoma wypadami urlopowymi) nie mialam.Wybieram sie na wakacje ,wiec moze ta mala przrwa rozjasni mi troszke w glowie,co dalej czynic..Jesli zas chodzi o ludzi...Femka slusznie napisala..jesli sa ludzie na ktorych ci zalezy i im zalezy na tobie ,to kontakt mozna utrzymac i poza gra.

Awatar użytkownika
Kate
Miss Dyskoteki
Miss Dyskoteki
Posty: 1046
Rejestracja: 26 cze 2012, o 22:31
Lokalizacja: Pod łóżkiem

Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Kate » 27 lip 2020, o 00:23

Pomimo zaistniałej sytuacji są wakacje i raczej nikt nie ma teraz czasu na granie. Wolę po tym 2-miesięcznym lockdownie, gdzieś wyjechać niż być na AM. Wracając do tematu...nie chce krakać, ale widzę dużo zbieżności z IS. Dlaczego? Imperium stylu rok, dwa lata przed upadkiem...przestało się rozwijać.
Cieszę się, że zdążyłam włączyć organizacje wesela, bo coś czuję, że inni się jego nie doczekają. Mam nadzieję, że tak jednak się nie stanie.
To samo jest z przyjęciami zaręczynowymi. Czy ktoś pamięta swój rekord w miesiącu? After party? Gdzie te czasy? Kiedyś potrafiłam w jednym miesiącu być na 15-20 przyjęciach. Niestety teraz bieda się wbić na jedno przyjęcie w miesiącu. Nie jestem, tylko na przyjęciu dla szmaragdów, ale ciężko mi uzbierać je i to jest jedyna moja forma zarobku. Wiadomo, że nie każdy siedzi 24 h w grze, aby zbierać zielone. Potrafiłam dzięki takim przyjęciom zarobić dużo i na zaręczynowe w ciągu kilku miesięcy miałam na koncie ponad 5000. Pora, aby coś z tym zrobić i w końcu włączyć możliwość organizowania przyjęć.
Gram od prawie 8 lat i uważam, że twórcy gry olali system. Gra się nie rozwija, zamiast wymyślić coś nowego wolą dać po kilka razy te same wydarzenia, kolekcje etc. Nie będę wspominać o tym, że kluby, które istnieją od wielu lat...nie mają, co robić. Mają wszystko rozwinięte i komplet tych samych osób.
To mój apel:
Twórcy gry pora się obudzić...póki jest na to czas i wszyscy gracze jeszcze nie wyfrunęli. To jest Wasz interes, aby utrzymać pozycje na rynku. Tarcza antykryzysowa nie obejmuje wirtualnych gier.
Pozdrawiam. Miłego odpoczynku wakacyjnego i życzę wszystkim dużo zdrowia. :)
My lady:
Kaja

„Nie oskarżaj niewinnych ludzi...zwłaszcza, których nie znasz. Bądź odważny i napisz, co ode mnie, chcesz. W internecie i w grze... zawsze jestem sobą”.

Obrazek
-------------------
„Nie mieszkam w Korei Północnej i nie zamierzam ukrywać swoich poglądów.
Nie dla mnie życie w cenzurze”.


-----------------
Soy una mujer y es normal que me guste el maquillaje.
Ella usa todas las ventajas de ser mujer.
Fin de la discusión sobre este tema.

Awatar użytkownika
Casandra
Administratorka forum
Administratorka forum
Posty: 7480
Rejestracja: 14 kwie 2010, o 16:58
Lokalizacja: Katowice

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Casandra » 27 lip 2020, o 13:44

Amantis - rozumiem... Nawet bardzo, bo też mam tak, że motywacja do przebierania lalki zmniejsza się z dnia na dzień ;)
Andrea pisze:
26 lip 2020, o 20:20
Casandra: Po co miałam to zgłaszać? Żeby potem zostać rudowłosym konfidentem, który ze wszystkim leci do administracji? Czy zagłosowałam wtedy na daną pracę? Nie.
Stylistka bazuje na uczciwości graczy i to nie tylko tych, którzy zgłaszają do niej prace. Jeżeli ktoś łamie Regulamin to powinien zostać ukarany - w tym konkretnym przypadku, nie stanie się to jednak, jeżeli Moderacja nie dowie się o tym, że Regulamin został złamany. Ty nie zagłosowałaś, ale może ktoś inny już tak, a może ktoś jeszcze inny stracił wiarę w ten Konkurs? Możliwości i pytań bez odpowiedzi jest wiele. Problem jest taki, że jeżeli 20 osób otrzymało taką wiadomość i nikt tego nie zgłosił, to w każdej edycji ta Pani mogła takie wiadomości wysyłać i możliwe, że robi to nadal, a nawet, że kiedyś dzięki temu wygrała - nie mówię, że tak było, bo możliwe, że nie, ale każda ewentualność jest prawdopodobna. Póki nie ma zgłoszenia to wierzę w to, że wszyscy, którzy zgłaszają prace i je oceniają działają uczciwie. Wystarczy jednak jedno uzasadnione zgłoszenie, by dana Pani nie mogła brać udziału w ST przez miesiąc, następnym razem otrzymuje zakaz uczestnictwa w ST już na stałe, a tym samym ten zły precedens się kończy i stylistka znów jest wolna od nieuczciwości.
Rozumiem jednak Twój niepokój, bowiem potrzeba ogromnej odwagi, by coś zgłosić do Moderatorki. Smutno mi, że zgłoszenie się nie pojawiło i sprawiedliwość nie mogła mieć w tym przypadku miejsca... Ale cóż. Takie jest życie. Pozostaje mi nadzieja, że ktoś również otrzymał wiadomość o której wspomniałaś i ją zgłosił, a tym samym sprawiedliwości stała się zadość ^^

W sumie to to mi podsuwa plus (albo raczej brak minusa, co też może być plusem :p), który miał miejsce w czasie tych 4 lat, a więc to, że chociaż w polskim Teamie były zmiany kadrowe, to dalej jest (mam nadzieję, że też tak czujecie) do kogo się zwrócić w potrzebie, bo wszyscy chcą pomóc i starają się sprawić, by zabawa w grze i na forum była sprawiedliwa i przyjemna ^^

A że AM się zwija... No ciężko nie zgodzić się, że na pewno się nie rozwija... Chociaż moooożeeee kiedyś doczekamy się tych zapowiadanych zmian :whistling:
Poznaj świat Mystificity - rekrutacja trwa
Obrazek
"Życie bez czekolady jest jak plaża bez morza"

Awatar użytkownika
Bezgraniczny
Miss Gimnazjum
Miss Gimnazjum
Posty: 771
Rejestracja: 10 lip 2015, o 16:27
Kontakt:

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: Bezgraniczny » 27 lip 2020, o 13:47

No to i ja dodam swoje trzy grosze. Z większością osób i ich zdaniem na temat gry się zgadzam. Mi się nie chce od dłuższego czasu. Od dobrych 2 lat wchodzę do gry, zrobię coś przy evencie, czasem zapomnę i nie mam. Diaxow pewnie z 3 lata już nie kupowałem, bo nie sprawia mi szczęścia ich wydawanie, wystarcza mi to co mam z koła, reklam czy forum. Jedynie czego pilnuje to koła (1689 dni), bo jestem przekonany, że jakbym stracił tak duży postęp to nie byłoby mnie w grze już prawie wcale. Przeszedłem na emeryturę do klubu, w którym jest spokojnie, może i cisza, ale nie obawiam się o wyrzucenie z niego za brak aktywności podczas rozwijania klubu\postaci. Na forum bylo kiedyś dużo osób, z którymi można było porozmawiać i pokrzyczeć. Pomimo tego jestem szczęśliwy, bo dzięki grze poznałem kilka osób prywatnie, z którymi mam do dzisiaj świetny kontakt. Dawniej rozmawialiśmy o grze, teraz one odeszły i tematy już zeszły z gry na życie prywatne. Za to jestem ogromnie wdzięczny. I to chyba tyle, bo nie chce mi się narzekać na to co nie zostało wprowadzone do gry, co mogliby zrobić itp. I tak będą robić to co im się podoba. Tracą graczy, tracą pieniądze, a żadne instagramowe profile, z którymi prowadzą „interesy” im nie pomogą.

(CAS) Co do ST. Niestety, ale ile razy tam zaglądałem dawniej i oglądałem oddane głosy to przy każdej edycji te same osoby, z jednego klubu oddawały głosy na swoich klubowiczów. Udowodnić byłoby to ciężko, bo trzeba byłoby przejść do takiego klubu i śledzić. Odpuściłem, bo szkoda nerwów o jakiejś głupie diamenty, niech maja. Dlatego również odpuściłem sobie udział w ST.

Miłego dnia, Beza

Awatar użytkownika
LaFemmeNikita
Miss Trzepaka
Miss Trzepaka
Posty: 340
Rejestracja: 27 cze 2015, o 11:15

Re: Arena Mody - rozwija się, czy już tylko się zwija?

Post autor: LaFemmeNikita » 17 wrz 2020, o 23:20

Doczekaliśmy się aktualizacji, pytanie czy taka aktualizacja rozwinęła grę? Sama nie jestem pozytywnie nastawiona do tego co się stało. Bardziej zależało mi na rozwoju gry w kierunku dołożenia czegoś nowego i delikatnego modyfikowania tego co w starej wersji się nie sprawdzało. Zamiast ewolucji doszło jednak do rewolucji i mamy wiele dużych zmian.

Długo można by wymieniać z czego gracze są niezadowoleni, tym razem jednak o czymś innym. Zastanawia mnie kwestia czy nowa wersja gry spodobała się na tyle, by gracze tutaj pozostali i grali z jednakową intensywnością jak wcześniej. W pierwszym tygodniu po aktualizacji dużo się działo, każdy chciał sprawdzić jak ta nowa wersja działa i co się pozmieniało. Zaczął się ponowny rozwój umiejętności klubowych, ruch na Arenie był spory.

Minęło 17 dni od wprowadzenia nowej wersji i mam odczucia, że liczba graczy online wyraźnie się zmniejszyła. Widać to bardzo w Konkursie Piękności, gdzie coraz bardziej wydłuża się czas oczekiwania na przeciwniczkę i czas oczekiwania na sędziego.
Teraz łatwo można sprawdzić czy dany gracz jest aktywny czy nie, każdy na profilu ma wyszczególnione ile zrobił pojedynków na Arenie i w Konkursie Piękności w danym tygodniu. Sprawdziłam kilka klubów, takich przeciętnych, ani bardzo mocnych, ani bardzo słabych. Okazało się, że bardzo często nawet połowa graczy w klubie, nie gra wcale lub gra sporadycznie robiąc dosłownie kilka pojedynków w przeciągu kilku dni.

Na papierze mamy ogromną ilość graczy, ogromną ilość klubów, ale tak naprawdę aktywnych klubów jest 20, góra 30. Aktywnie grających graczy? Może z 800 osób. Reszta gra z wielodniowymi przerwami, albo wcale. Bardzo przeciętnie to wszystko wygląda...

ODPOWIEDZ