Arena Mody

Ja też dostałam taką wiadomość Mary Jane, ale w języku Polskim .

Berpalla pisze: ↑

3 kwie 2019, o 10:54

Z tego co widzę, to mąż daje 2x tyle bonusu co narzeczony, to jeszcze kto wie jakiej tragedii nie ma... choć pomysł z prezentami - choćby na rocznicę! - czy zarobkiem jest fajny, zwłaszcza, że jak to, mieszkanie może zarabiać, a mąż już nie?

A póki co, najrozsądniej nie śpieszyć się z organizacją wesela i po prostu czekać na zmiany.

2x tyle to znaczy ile dokladnie?

Patrząc na to co wkleiła Elaine, przy 30/100 szczęscia miała 13% bonus, przy narzeczonym jest 7%.
Oczywiście nie wiem jak to się rozkłada przy innych punktach szczęscia, ale założyłam, że pewnie jest mniej więcej 2x tyle % co przy narzeczonym.

A ile dokładnie, to już zależy od tego, kto ma jakie statystyki.

Jeśli się mylę to mnie poprawcie.

Narzeczony daje max 10% do statystyk (kazdy indywidualnie zalisla narzeczonego) wiec z tego co piszesz maz daje 20%

Przekopałam sie przez wszystkie Wasze posty i mimo że wszystko zostało już powiedziane i powtórzone, tez chcę kilka swoich spostrzeżeń dodać.

Na wesela czekałyśmy 3 lata. Po tak długim okresie czasu, wydawałoby się, że dostaniemy naprawdę dobrze zaplanowane i ogarnięte przygotowania i samą imprezę. Cóż, jak to zwykle przy AM bywa, ani jedna rzecz nie wyszła.
Zaczynając od początku, bubel z błędem salowym, przez przygotowania i błedy z puzzlami oraz horrendalnie wysokie ceny za wszystko.
Po samo wesele.

1. Misje indywidualne - dobry pomysł, nikt nie pędzi na upadłego i ogolnie dobrze, że każdy robi w swoim tempie.
2. Jakość misji na weselu - żenująca. Od razu wspomnę o tych nagrodach za zrobienie zadania. Bylam na pierwszym weselu i była to kpina, teraz jestem na kolejnym i wiecie co? Ani trochę nie chce mi się robić tego badziewia. Dostajemy ciągle dolary w nagrodach (a raczej jakies resztki dolarowe) i co mamy sobie z tym zrobić? Za pieniądze z przyjęcia zaręczynowego, jeżeli podnosi się staty za punky a nie za kasę, można na spokojnie uzbierać dolarów na jedną statę. Wiem, bo sama podnosze po statę, co jedno zaręczynowe przyjęcie. Tutaj? Wydawałoby się, że będzie lepiej płacone za zadania, bo wiadomo - wesele to trzeba się wykosztowac na jego zrobienie, ale okazuje się że [CIACH] zbita. Nie ma więcej, jest mniej i nie ma ani jednego szmarka za nie.
3. Gra muli. MUUUUUULI. Nie wiem, czy oni (XS Software) maja drewniany serwer, ale to co wyprawia się podczas wesel i zdjęć to kpina. Wyrzuca z gry, nic sie nie wczytuje. Tracimy czas na ponowne logowania.
4. Konkurs fotograficzny - co to w ogole jest i czemu to ma służyć? Tam się coś wygrywa? Czy to tak dla hecy? A ponadto nie widać większość chętnych pań w konkursie, także na co komu taki konkurs skoro nie mamy obrazu całości?
5. Znowu jest jeden wielki syf w prezentach. Pomiajam już smieszne ceny za niektóre rzeczy (diaxy za zwierzęce ubrania? Serio?), ale to, jak tam jest dosłownie [CIACH] wszystkiego byle jak to już kpina jedna wielka.

Zaraz zaczną się komentarze, że narzekam. I narzekam. Bo wiecej rzeczy jest zrobione zle, niż dobrze w tej grze. Testują na nas, jak bysmy były krolikami doświadczalnymi, zamiast sobie sprawdzic na serwerze testowym i samemu posiedziec na przyjęciu i robić przygotowania do wesela.
Już pisałam o tym raz na FB, zabierają nam wszystkie możliwe udogodnienia. Za pojedynek z botem zabrali 1000 $, gra stoi o 50 poziomu wzwyż, a niestety ceny statystyk rosną z miesiaca na miesiac. Nie ma skąd brać $, nie ma jak podnosić statystyk. TO takie proste.
Nie wspominając już, że AM to gra komputerowa i co im zależy, czy my dostaniemy 100$ za pojedynek, skoro nie płacą z własnej kieszeni, a witrualnymi cyferkami?
Jak oni 3 lata robili wesela, bazujące na przyjeciu zarecyznowym, a pozmieniali tylko kilka rzeczy, to moze lepiej niech już nic więcej nie robią.
Co nie zmienia faktu, że czekam na rozwody, bo pasożyt mi tak potrzebny, jak ślepej kurze ziarno. Nic nie robi, do niczego się nie nadaje i tylko ciągnie od lalki kasę i szmarki, a skad tę kasę i szmarki brać? Jak AM też nam je zabiera?
I możemy sobie pisac i pisac, oni mają to zapewne tak bardzo gdzieś. U nich hajs się zgadza. Laski kupują diamenty i jest gitara. NIech sobie dalej leża na plazach na Hawajach, a my dalej bedziemy miec tandetną grę, która zamiast byc przyjemnoscią jest męczarnią.

Witaj,

Jesteśmy wdzięczni za cały feedback od Ciebie i od gości z Twojego wesela. Był dla nas bardzo cenny!
Wszyscy goście otrzymali rekompensatę!
Nagrody za misje zostały zmienione i patrząc na najbliższe zmiany w ekonomii na arenie, są one zadowalające. W planach jest również zmiana nagród z przyjęć zaręczynowych właśnie z powodu nadchodzących zmian na arenie.

Zespół AM

A ty, Elaine dostałaś rekompensatę?

Wszyscy dostali 30 di...

Podobno były jeszcze zmiany... Podczas drugiego przyjęcia nie było żadnych szmaragdów (albo trafiły mi się tak cudowne misje), teraz można zarobić jakieś pierdoły. Wesele jest dalej bezużyteczne, w misji z głosowaniem dało się już ustawić większą liczbę na raz i zaliczało, ale w salonie piękności już nie, czy na sali nie mają kompetentnej osoby, która ogarnęłaby te zadania raz, a porządnie? Swoją drogą jest ich strasznie mało. Z 3 na 10 misji w nagrodę są szmaragdy, ale oczywiście najpierw do wydania 19, żeby zarobić 39. Biznes życia, nie wystarczy nawet na dwie pary kapci z kolekcji

Nie wiem czym jest tajemnicza ekonomia gry, na którą się powołują, ale w tej chwili misje na weselach nijak się do tego mają. Jeśli na statystykę potrzeba 200-300 tysięcy dolarów, to 17 tysięcy z misji na weselu (tyle zarobiłam dziś na czysto), jest kropelką w morzu potrzeb.

Nowa opcja w grze - zmiana daty i godziny przyjęcia - koszt 20 diamentów

Data i czas twojego przyjęcia
Już potwierdziłaś datę i godzinę swojego przyjęcia
Możesz później je zmienić tylko za diamenty!
Nie możesz zmienić daty i godziny, jeśli do przyjęcia pozostały mniej niż 24 godziny.
Pośpiesz się i zaproś wszystkie swoje przyjaciółki i koleżanki w grze, zanim rozpocznie się przyjęcie!

Dobra opcja, bo czasem coś wypadnie i psikus, nie dało rady nic w tej sprawie zrobić. No chociaż w przypadku zmian z ostatniej chwili to nadal nic się zrobić nie da.

Szukałam, jakie mogą być elementy do mieszkania w prezentach z wesel i znalazłam to:

Witam, czy któraś z pań, która organizowała bądź jeszcze organizuje ma również problem z tortem ? TO JUŻ ZACZYNA BYĆ FRUSTRUJĄCE!!! Szukam tortu od 23 kwietnia, w tym czasie również szukałam za diamenty. W sumie wydałam 90 di, czyli tak jakbym szukała od 37 dni. TO JEST JUŻ PONAD MIESIĄC. W tym czasie mój wybrany tort nawet ani razu się nie podświetlił. Piszę na kontakt, a oni odpisują, że trzeba mieć szczęście i że to jest losowanie, ale bez przesady,szukać tortu ponad miesiąc. Mam wrażenie, że coś po prostu jest nie tak. Gra miała być dla mnie przyjemnością, a teraz po prostu mnie wkurza.

nie Ty jedna masz z tym problem...

ale plotka głosi, że niektórym się udaje za pierwszym razem