Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Sry ale nie po to były dodane do gry pojedynki aby nic z tym nie robic ,ze ty czy inna trzyma kasę na koncie to twoja sprawa ,na tym opiera się ta gra aby sie pojedynkowac i zarabiać ,raz ja komus zabiorę a raz ktos mi i nie placze z tego powodu .Bardziej niektóre panikuja jak im sie doswiadczenie wbije ,chociaz tez to robią innym .Zmiana mi sie nie podoba ale zobaczymy to w praktyce
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Pojedynki to niejako istota areny mody i główny sposób zarobku. Wiele osób nie robi codzinnika, nie wysyła lali do pracy, nie robi okazu mody ani nie chodzi na przyjęcia bo to generuje niepotrzebne im punkty doświadczenia. Ale przyznam z perspektywy, że oni dłużej mogą cieszyć się graniem, niż osoby pędzące za poziomami. Bo jeśli osiągnie się poziom 50, to z całej frajdy z gry zostają głownie kolekcje i eventy, bo nie ma nowych rzeczy w zadnym sklepie. Poza ty, z pojedynków można było wyciągnąć więcej, niż podanymi wyżej metodami. Nie na darmo najbardziej pożądane puchary na AM to te dające więcej energii lub przyspieszające czas odzyskiwania.
A co to tego, ze skoro ktoś zyskuje, to ktoś traci - to jest gra. A w każdej grze, jeśli ktoś wygrywa, to ktoś przegrywa. Ta wydaje się z pozoru mało dynamiczna, ale to właśnie pojedynki sa jej sercem i areną walki graczy między sobą. Najbardziej wymierną, bo nie nazwę tego tak walki o podia, gdyż są one najczęściej za nic (przynajmniej ostatnio).
Jeśli więc pojedynki stracą rację bytu, a nie będzie innych bodźców zatrzymujących w grze, to po wbiciu 50 poziomu tak jakby gra się skończyła, bo nie ma nic nowego, oprócz wbijania pustego poziomu do zdobycia. Jedyne co rośnie to dochód z mieszkania.
Nie lubię ludzi jęczących, że ktoś ich okrada. Na tym gra polega, żeby znaleźć najlepsze źródło dochodu poprzez pojedynki. Więc nie dziwię się dziewczynom, które ogarnęły grę, ze szukają tych, które dają najwięcej zarobić, bo skoro jedna z drugą nie pilnują kasy to już tylko i wyłącznie ich wina. To jest rywalizacja a nie instytucja charytatywna przygarniająca jęczące dzieciaki, które nie potrafią zatroszczyć się o swoje korzyści. Jeśli sama traciła kasę, to miałam pretensję do siebe że jej nie zabezpieczyłam, bo albo nie włączyłam bonusów, albo nie wydałam na czas, a przede wszystkim, że na początku goniłam za poziomem, zamiast pracować nad statami. A na pewno nie na tych, którzy mnie okradli, Takie mieli prawo, skoro okazałam się nieuważna.
A co to tego, ze skoro ktoś zyskuje, to ktoś traci - to jest gra. A w każdej grze, jeśli ktoś wygrywa, to ktoś przegrywa. Ta wydaje się z pozoru mało dynamiczna, ale to właśnie pojedynki sa jej sercem i areną walki graczy między sobą. Najbardziej wymierną, bo nie nazwę tego tak walki o podia, gdyż są one najczęściej za nic (przynajmniej ostatnio).
Jeśli więc pojedynki stracą rację bytu, a nie będzie innych bodźców zatrzymujących w grze, to po wbiciu 50 poziomu tak jakby gra się skończyła, bo nie ma nic nowego, oprócz wbijania pustego poziomu do zdobycia. Jedyne co rośnie to dochód z mieszkania.
Nie lubię ludzi jęczących, że ktoś ich okrada. Na tym gra polega, żeby znaleźć najlepsze źródło dochodu poprzez pojedynki. Więc nie dziwię się dziewczynom, które ogarnęły grę, ze szukają tych, które dają najwięcej zarobić, bo skoro jedna z drugą nie pilnują kasy to już tylko i wyłącznie ich wina. To jest rywalizacja a nie instytucja charytatywna przygarniająca jęczące dzieciaki, które nie potrafią zatroszczyć się o swoje korzyści. Jeśli sama traciła kasę, to miałam pretensję do siebe że jej nie zabezpieczyłam, bo albo nie włączyłam bonusów, albo nie wydałam na czas, a przede wszystkim, że na początku goniłam za poziomem, zamiast pracować nad statami. A na pewno nie na tych, którzy mnie okradli, Takie mieli prawo, skoro okazałam się nieuważna.
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
no i chyba staty stracą na wartości. bo teraz przydaja się w walkach klubowych i w pojedynkach, a jak pojedynki stracą na wartości, jednej i drugiej nie będzie zależeć na tym czy z nią kto wygra czy nie bo i tak kasę będzie wydawać na bieżąco a z pojedynków nie będzie co wygrać to i staty będzie się chyba głownie dla klubu podnosić. a jak komuś na statach dla klubu nie zależy to tym bardziej nie będzie ich podnosił.
-
- Miss Kołyski
- Posty: 21
- Rejestracja: 4 kwie 2017, o 12:01
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
COOOOO
Błagam Was. Przecież cena tych punktów nie będzie ciągle taka sama i w końcu ciężko będzie uzbierać ich odpowiednią ilość i wróci zbieranie hajsu, bez paniki.
Błagam Was. Przecież cena tych punktów nie będzie ciągle taka sama i w końcu ciężko będzie uzbierać ich odpowiednią ilość i wróci zbieranie hajsu, bez paniki.
- Katriel Tremaine
- Miss Wakacji
- Posty: 1890
- Rejestracja: 4 lut 2016, o 19:45
- Lokalizacja: Shirogane
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Dziś też wcale nie trzeba trzymać kasy, więc nie wiem o co ten płacz na zapas. Pożyjemy, zobaczymy. Ja nie mam zamiaru panikować na zapas.
Jestem kotem, co oznacza, że jestem leniwa z natury...
-
- Miss Kołyski
- Posty: 11
- Rejestracja: 20 kwie 2017, o 20:50
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
mi taki pomysł przyszedł do głowy. jeśli faktycznie miało by tak być , że z pojedynków byłoby marnie to dołożyłabym jakąś kasę do zbieranych szmaragdów. 2 korzyści: częściej gracz będzie na arenie bo się bardziej opłaci i 2 że z kasy też podniesie staty albo jak nie zdąży wydać to ktoś skorzysta ,ale żeby to nie było tak mało jak za mieszkanie tylko daliby chociaż pełne 1000 . może głupi pomysł może nie ale i może by się sprawdził
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Jest opcja zbierania jednocześnie kasy i szmaragdów - Supermodelki
-
- Miss Kołyski
- Posty: 11
- Rejestracja: 20 kwie 2017, o 20:50
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
jest reg ... tylko to doświadczenie kuje w oczy hahahha i sm jest ograniczona bo coraz silniejsza zrobisz dziennie kilkanaście i koniec.zresztą życie pokaże . będzie trochę zabawy tak czy siak. hehehehe
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Zmiany jak to zmiany, są mniej lub bardziej kontrowersyjne, jednym się podobają, innym nie. Po pewnym czasie wszyscy się przyzwyczajają.
Ale w cywilizowanym świecie panuje zasada, ze prawo nie działa wstecz.
I dlatego nie podoba mnie się jedno: reset punktów, na które cięzko pracowałam, mając zaplanowaną jakąś strategię rozwoju lali.
Wprowadzacie swobodę rozdziału punktów, dobrze, wprowadzajcie. Ale niech to działa dla punktów zdobywanych od 6.06.2017.
W tej chwili osoby, które niewiele ogarniają w tej grze, mogą mieć np. kreatywność 300 za jednym klikiem, a te, które miesiącami głowiły się nad tym, jak wbijać ćwiczenia po 150-200 tys. są potraktowane jako zwykłe frajerki.
Ale w cywilizowanym świecie panuje zasada, ze prawo nie działa wstecz.
I dlatego nie podoba mnie się jedno: reset punktów, na które cięzko pracowałam, mając zaplanowaną jakąś strategię rozwoju lali.
Wprowadzacie swobodę rozdziału punktów, dobrze, wprowadzajcie. Ale niech to działa dla punktów zdobywanych od 6.06.2017.
W tej chwili osoby, które niewiele ogarniają w tej grze, mogą mieć np. kreatywność 300 za jednym klikiem, a te, które miesiącami głowiły się nad tym, jak wbijać ćwiczenia po 150-200 tys. są potraktowane jako zwykłe frajerki.
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Jestrze nikt Ci nie zabiera punktów
Te, które masz teraz zostaną dodane do wspólnego woreczka i będziesz mogła je sama podzielić na nowo. Więc jeżeli będziesz chciała to już jutro po zalogowaniu się do gry możesz poprzydzielać sobie punkty i mieć identyczną sytuację jak dzisiaj.
Te, które masz teraz zostaną dodane do wspólnego woreczka i będziesz mogła je sama podzielić na nowo. Więc jeżeli będziesz chciała to już jutro po zalogowaniu się do gry możesz poprzydzielać sobie punkty i mieć identyczną sytuację jak dzisiaj.
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Ja - tak, mogę.
Ale układ sił w grze juz nigdy nie będzie ten sam.
Ale układ sił w grze juz nigdy nie będzie ten sam.
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Jeśli chcesz możesz sobie uzupełnić statystyki do takich wartości, jakie miałaś, ale możesz też je zmienić. Jednak nie możesz mieć za złe innym graczom, że rozdzielą je według własnego uznania. A tak odebrałam Twoją wypowiedź.
Teraz też przecież nie miałaś wpływu na staty innych graczy. Więc nie rozumiem, o co Ci chodzi z układem sił. Możesz przecież odpowiadać tylko za to, co zależy od Ciebie.
Teraz też przecież nie miałaś wpływu na staty innych graczy. Więc nie rozumiem, o co Ci chodzi z układem sił. Możesz przecież odpowiadać tylko za to, co zależy od Ciebie.
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Tutaj chodzi tylko o to, że to trochę nieładnie ze strony twórców gry, tak wrzucać do jednego woreczka graczy, którzy do tej pory świadomie rozwijali swoje statystyki, budując przewagę nad innymi i tych, którzy tego nie robili, a teraz w łatwy sposób będą mogli do nich dorównać. Tylko o to, bo ja się teraz czuję oszukana - do tej pory walczyłam o każdy dostępny mebel, zbierałam horrendalne sumy, niektórzy może nawet wymieniali w tym celu diamenty, by rozwijać kreatywność, a teraz dowiaduję się, że ktoś może sobie przenieść na to miejsce punkty za styl, bez najmniejszego wysiłku. Lata pracy nad statami wydają się bezwartościowe.
- Katriel Tremaine
- Miss Wakacji
- Posty: 1890
- Rejestracja: 4 lut 2016, o 19:45
- Lokalizacja: Shirogane
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
A dajcie spokój. Czasem jak czytam niektóre wypowiedzi, to się czuję jak dinozaur z bagażem doświadczeń 90 latki. To nieładnie, tak się nie robi, prawo nie działa wstecz... really? jestem on line 15 lat i w tym czasie grałam w dziesiątki gier i wiecie co? wiele z nich zmieniało się diametralnie i to w dużo bardziej niedelikatny sposób. Czy kogoś interesowało, że to nieładnie? a guzik! tak to działa, mają do tego prawo i wiecie co jeszcze? zgodziliście się to zaakceptować, bo każde zasady niezależnie czy się nazywają OWH czy OWU mają paragraf dotyczący potencjalnych zmian. Ta zmiana będzie miała wpływ na to jak będzie wyglądał serwer, może nam się nie podobać, ale decyzja zapadła i jesteśmy właśnie w trakcie tej rewolucji, a jedyna decyzja na którą mamy realny wpływ to taka czy będziemy dalej grać, czy też damy sobie spokój.
Jestem kotem, co oznacza, że jestem leniwa z natury...
Re: Przerwa konserwacyjna - 6 czerwca
Aeryn ,masz sporo racji ,ale dlaczego w takim razie narzekasz na czat?
Zmiane musimy zaakceptowac ok ,ale nikt nie powiedzial ze nie mamy prawa byc niezadowoleni.
I fakt tego ze przy tej zmianie beda poszkodowani najstarsi gracze jest oczywista.
Ja nie narzekam,jestem na takim etapie gry i na takim lvl ze dla mnie taka zmiana to tylko mozliwosc przyspieszenia rozwoju statystyk.Bedzie mi latwiej dogonic tych silniejszych
Zmiane musimy zaakceptowac ok ,ale nikt nie powiedzial ze nie mamy prawa byc niezadowoleni.
I fakt tego ze przy tej zmianie beda poszkodowani najstarsi gracze jest oczywista.
Ja nie narzekam,jestem na takim etapie gry i na takim lvl ze dla mnie taka zmiana to tylko mozliwosc przyspieszenia rozwoju statystyk.Bedzie mi latwiej dogonic tych silniejszych