Arena Mody

a ja jestem w szoku - mam aż 7 rzeczy bez żadnego diamentu
została mi 1 rzecz: czy ktoś mógłby mi pokazać, jak ktoś wygląda na lali? Bo nie wiem, czy opłaca się wydawać na niego 6 di

Wygląda tak: http://i.imgur.com/KB6lg3g.png
Dzisiaj udało mi się to zdobyć

a ja nie mam nic i tak zostanie .
a tak wygląda u mnie NA LAPKU ta niezlewająca się plansza. Ja roznicy miedzy fiokletem a różem nie widze.

Plansza z 6 elementami jest idealnym pomysłem! oczopląs murowany Taką dziś miałam, niestety kilka niemozliwych klockow sprawiło ze dalej nic nie mam ale to meble byly wiec mi wogole nie szkoda

Aveline - to, że wrzucasz screen z laptopa lub innego urządzenia, nie oznacza, że my zobaczymy go dokładnie tak jak ty Każdy widzi to na swoim ekranie. U mnie i większości osób widać te kolory bardzo wyraźnie, odróżniają się od siebie i nie da się ich pomylić. Wygląda na to, że masz coś pokombinowane z ustawieniami ekranu (jasność kontrast, ewentualnie kalibracja kolorów).

nic nie mam pokombinowane, bo wszystko mam tak jak powinno byc.

To niestety nie mam innego pomysłu, dlaczego widzisz te kolory inaczej niż wszyscy

haha , no na pewno nie wszyscy, bo jest pare osob którym takze te kolory sie zlewają .

Event TRAGEDIA! 9 dzień, a ja nadal nie mam żadnej rzeczy. Dwa razy udało mi się zbić po jednym kolorze, ale potrzeba dwóch, by mieć ciuszek... Na nic siedzenie po pół godziny nad jedną planszą. Nie mówcie, że trzeba pomyśleć, bo nieraz jeden klocek schowa się w rogu i nie ma szans się do niego dostać. Na dodatek nie trafiłam jeszcze na planszę z fryzurą. W najlepszym przypadku zostały mi 5 klocków, ale każdy innego koloru. Bez młotka za diamenty, nie ma szans dobić wszystkiego. A te plansze, gdy jest 67/65 klocków na rzecz to już masakra. Dostaję oczopląsu. Nic nie widać. Kolor różowy i fioletowy są tak podobne, że trzeba zmieniać jasność ekranu, by je odróżnić... Totalna klapa z tym eventem. Jedynie jaką formę eventu lubię to "maszyna czasu" i "superbohaterki", tam bez diamentów można zdobyć coś, tutaj jest to niemożliwe. Może by był w porządku event, gdyby np. na 400 klocków, za zbicie 200 byłby jedna rzecz, za zbicie 250 kolejna, za zbicie wszystkich 400 byłyby wszystkie etc... Totalne olewanie ludzi, którzy nie chcą wydawać diamentów na ten event. Gdyby młotki były za szmaragdy to bym jeszcze zrozumiała, poszło by pewnie mnóstwo, ale w pasjansie przy kilkuset szmaragdach można wiele zdobyć, tu by mogło być podobnie.

Ja wylosowałam za 2 razem plansze z fryzurą i został mi jeden klocek. Na razie czekam czy niechcący nie wygram gdzieś diamentów Pewnie w końcu kupie kilka, bo szkoda mi tej fryzurki. Z całego eventu najbardziej właśnie ona mi się podoba.

O tak!!! Zdobyłam pierwszą rzecz: Buty! Ide oblać to wielkie swięto

Zostalo jeszcze jedno krecenie do ukonczenia eventu dzis plansza z bluzka w paski zdobyta za darmo. Wczoraj plansza z jedzeniem (ponad 200 klockow) z 2 mlotkami, a przedwczoraj plansza z jedzeniem (400 klockow) skonczona przy uzyciu 4 mlotkow. ogolnie duzo za sie zdobyc za darmo badz przy niewielkiej ilosci diamentow
Tak dla porownania.. na wersji miedzynarodowej gdzie nie mam w ogole diamentow udalo sie zdobyc za calkowita darmoche dwie plansze z ciuchami,fryzure oraz spodnie.
Event ogolnie pogoba mi sie i nie obraze sie jak bedzie czesciej taka forma
A co do zlewajacych sie klockow.. u mnie jakos widac je bardzo wyraznie

Praktyka czyni mistrza Zadowolona jestem bardzo z tego eventu, fryz jest, 2 całe plansze z ciuchami i kilka zostało jeszcze do zdobycia, mebli brak ale nad nimi nie ubolewam

A mi się ta forma bardzo podoba Dziś wygrałam fryzurkę bez żadnych wspomagaczy i nie było to takie trudne-szczególnie, że na tej akurat planszy jest niewiele klocków/kolorów Oczywiście nie jestem w stanie zdobyć wszystkich rzeczy ale jakoś nad tym nie ubolewam. Zdarzały mi się eventy, w których nie wygrałam nic, bo nie miałam diamentów. Tutaj zawsze można coś wygrać, choćby jedną rzecz z planszy
Przeszkadza mi jedynie to, że na jednej planszy byłam już kilka razy a na innych wcale. Myślałam, że codziennie losuje się inna. No i chociaż młot by mógł być za szmaragdy

na miedzynarodowej arenie wlasnie zdobylam fryz .... a klikalam na ślepo i jakos usunelam wszystkie klocki, tam jakos mi sie kolory nie zlewają...mam tam pare ciuchów. Na polskiej wersji NIE MAM NIC. Więc nie wciskajcie ciemnoty, żeby myśleć, bo zalezy jak sie plansza ulozy i szczescie tez trzeba miec.